Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamazdzieckiem w żłobku

Czy zabrać dziecko z żłobka w tej sytuacji?

Polecane posty

Gość mamazdzieckiem w żłobku

Dziecko chodzi do żłobka od 11mż. (wróciłam do pracy na pełen etat), teraz ma 2 lata i 2v miesiące i ostatni miesiąc przebąkuje rano, że "nie chce do żłobka". Nie toważyszy temu żaden bunt/płacz itd itp.- jak przychodzi moment wyjścia to grzecznie idzie . W żłobku wita się z wszystkimi- czasami na pożegnanie dłużej się przytuli ale to wszystko. Nie wiem czy skoro mówi że nie chce iść do żłobka to może faktycznie mocniej to przeżywa? Serce mi się kraja jak sobie pomyśle że tak mogłoby być... Teraz ponownie jestem w ciąży (I trymestr) i nie mogę pracować z powodu dolegliwości, siedzę w domu i mogłabym w sumie zrezygnować z żłobka. Niby sprawa oczywista ale mam jednak wątpliwości: 1. Co jeśli w ciąży mi się pogorszy(zagrożona ciąża) i w ogóle nie będę mogła się zajmować dzieckiem lub będzie mi ciężko? Mąż od rana do wieczora w pracy a nie ma mi kto pomóc 2.Dziecko jest strasznym niejadkiem, ma niedowagę a w żłobku wszystko zjada(wiem że tak jest bo są dowody w postaci kupek) jest 6h żeby obiąć śniadanie, drugie danie i obiad- w domu np. w weekend *****ardzo różnie ale zwykle niechętnie bez względu czy to jest coś z restauracji czy coś sama przygotuję. Sama nie wiem co zrobić w tej sytuacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odbieraj wczesniej. Co będziesz trzymać w żłobku i sama siedzieć. Pogorszy ci sie to dasz na full.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w takiej sytuacji naucz sie ortografii, bo az wstyd, zeby baba z dwojka dzieci nie znala podstaw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Słodka Paskuda
każde dziecko przeżywa rozstanie z mamą, porozmawiaj z dzieckiem i zapytaj, dlaczego nie chce chodzić do żłobka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeciez 2latki wiecznie kłamią :o skoro grzecznie chodzi to tylko gada by gadac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamazdzieckiem w żłobku
Właśnie próbowałam porozmawiać ale na moje "dlaczego nie chcesz iść" nic mi nie odpowiada Może to być dlatego, że odpowiadanie na pytania "dlaczego" nie idzie jej za dobrze? Na żadne pytanie "dlaczego" nie odpowiada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozmawiac z 2 latkiem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamazdzieckiem w żłobku
do gościa dziś Tak z niektórymi da się rozmawiać, nie widzę powodu dlaczego to takie dziwne. Akurat z moją da się rozmawiać ale tylko częściowo bo jeszcze nie zawsze odpowiada na pytania, a zwłaszcza na "dlaczego?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak siedzisz w domu to po co żłobek. Dla mnie to zło konieczne jak się wraca do pracy i nie ma się z kim zostawić dziecka. Ja byłam w tej samej sytuacji. Synek miał dwa latka i byłam w zagrożone ciąży. Nikt mi nie pomagał a dałam radę w domu. Strach ma wielkie oczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma tiki nerwowe?jest przerażone w tym żłobku?nie?to tylko mu to na dobre wyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapytaj pan w zlobku czy wszystko ok. Jak koje dziecko mowilo ze nie chce do przedszkpla to pytalam wychowawczyni i zawsze byl powod ( poklocila sie z kolezanka etc). Ja bym zostawila w zlobku. Nie wypisuj. Co najwyzej mozesz wczesniej odebrac. No i co? Bedzie w domu sie nudzic. Nie zawsze bedziesz miala sile z nim sie bawic skoro to 1trymestr a tam bedzie mial rozrywke zapewniona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pytanie "dlaczego" jest dla tak małego dziecka dość abstrakcyjne. Lepiej pytać konkretnie "bo tęskisz za nami? czy ktoś ci dokucza? " itd. Wtedy łatwiej o uzyskanie odpowiedzi. Czy coś się zmieniło w żłobku po wakacjach? inna pani, nowe dzieci? Poczekałabym na rozwój sytuacji, odbieralabym wcześniej póki jest taka możliwość, nie rezygnowałabym na razie, bo ponowne wskoczenie do żłobka graniczy z cudem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeciez nic się jej nie dzieje. Ty w domu jesteś to i ona chce zostać. Ot cała tajemnica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×