Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Święty Mnich z Tybetu

mam dla was bardzo wazną wiadomość oto ona

Polecane posty

Gość gość
Ja się mam zalogować, czy ten drugi złośnik? :p Bo ja zawsze z gościa lecę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ze mną :) och Mnichu krótka pamięć, albo tyle kobiet na głowie :D Dobra idę robić coś vegetarisz na obiad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No w końcu se przypomniał :D Co tam wieprzowina, kurczaki dla Ciebie zawsze będą istnieć. A ja właśnie główkuję, co dziś zrobić na obiad? Mam fasolkę w sosie pomidorowym, paprykę, cebule, czosnek, ser żółty, a i ryżowy papier. Masz jakiś pomysł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja osobiscie lubie kuchnie 3 skladniki wiec na Twoim iejscu wzialbym fasolke w sosie pomidorowym papryke i ryzowy papier, dobrze doprawil i mozna jesc. ogolnie to co to jest ten ryzowy papier bo nawet nie wiem. Ja kiedys mam zamiar znac duuzo wymyslonych przez samego siebie posilkow 3 skladniki, czyli smaczny posilek z 3 skladnikow ;dd. Na pewno troche tego jest ;D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Papier ryżowy, no to z ryżu takie suche cienkie płaty, nawilżasz to wodą i w parę sekund robi się miękkie. Do środka dodajesz co chcesz i zwijasz jak krokiety. Podsmażasz i vłala gotowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to podsmaz sobie cebule i czosnek, papryke daj do fasolki i razem podgrzej czy podsmaz nie wiem, zrob z tego farsz do ryzowego papieru a na koniec posyp serem zoltym i tyle, ja bym cos takiego zrobil ;p. Albo zrob farsz z sama fasolka dodaj czosnek a z papryki i cebuli zrob sobie salatke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ogolnie ja mam ochote jakis czas sprobowac jesc tylko surowe jedzenie, czyli warzywa owoce orzechy itp. nie podsmazane czy niegotowane... Chyba ze na parze robione, to jedynie tyle. Duzo surowek ostatnio jem... A buraki z hummousem bardzo polubilem ;). Niedlugo sobie mam ochote zrobic salatke warzywna dodac soczewicy, rukola szpinak fasola i jakies jeszcze inne duperele, do tego jakis dressing dobry zrobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dobra, to zrobię sobie farsz; cebula, czosnek, papryka, to do papieru i posypie serem przy smażeniu :) A fasole w sosie, zostawie w puszce, na czarną godzinę wilczego głodu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Święty Mnich z Tybetu dziś .... A buraki z hummousem bardzo polubilem oczko.gif No widzisz, mówiłam że dobre :) ale ostatnio to mi odbija na jedzenie tych past marchewkowo- burakowo- pomidorowych. Są też tzn "zielone" ale jakoś zmiksowany ogórek, cukinia, pietruszka itp, raz że nieapetycznie to wygląda i pachnie :-O to w smaku jak przeterminowana pasztetowa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Póki co kupuję :) odkryłam to z tydzień temu w sklepie. Ale już myślałam, żeby spróbować samemu, chociaz to pewne że konsystencja wyjdzie inna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pierdziele, ja w anglii jadalem takie warzywne Pate, to po francusku pasztet. Albo pomidorowe albo grzybowe albo inne ja pierdziele to w takiej tubce jest, orgazm w buzi :O. https://i4.goodness-direct.co.uk/d/436764b.jpg Takie dobre mmmmm... Wlasnie to granovita. organic. TAKIE DOBRE AHHH MUSZE DO ANGLII LECIEĆ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kupuje w słoiczkach, konsystencja jak hummus, albo i ciut gęściejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ile ja sie w anglii najadlem jedzenia w knajpach, to przechodzi ludzkie pojecie, wiecej razy jadalem w knajpach w rok niz tutaj wszyscy przez cale zycie, przez rok codziennie na miescie jadalem, i ucialem wieprzowine, ogolnie czerwone mieso. Czesto jadalem chicken wrapy czy burgery z kurczaka i tak mi ten kurczak zostal... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mniuchu zmykam i śmigam coś robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie w miescie jest taka kawiarnia wegetarianska i tam czesto chodze, jak bylem to byla otwarta tylko do 6. Tam za 4.50 dostaje salatke na talerzu ostatnio jak mialem to byla marchewka brokuly fasola dressing slodki chilli, quinoa pietruszka i takie tam, pozywny tani posilek, lubie to. https://www.coffeeboxleam.co.uk/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×