Znajomi nas krytykuja bo lecimy bez dzieci na urlop

Ostatnio padla ostra krytyka w naszym kierunku bo wybieramy sie kolejny raz sami na urlop. Nie wiem w czym problem. Dzieci mamy w wieku szkolnym, jestesmy za granica wiec nie mamy pomocy od nikogo. Caly rok pracujemy i chyba tez nam sie cos nalezy ! Zawozimy dzieci do pl; dziadki sie ciesza bo maja wnuki a my bo troche spokoju. Wczesnie zaszlam w ciaze, majac 21 lat i nie mielismy kiedy sie wyszumiec. Minelo 10 lat ; dzieci sa duze i chcemy cos dla siebie zrobic. Chociaz raz w roku. Latem lecimy ZAWSZE z dziecmi gdzies do cieplych krajow. Byly juz wszedzie , nawet na kubie. Dbamy o nie i o dom. Uwazam, ze jako rodzina nic nam nie brakuje, nie ma picia; palenia; wszystko robimy caly rok z dziecmi. Wiec skad ta krytyka :/ ... chcemy leciec tym razem gdzies dalej meksyk lub tajlandia i wywolalismy burze wsrod polskich znajomych...przyjro mi.

jakieś tak wcześnie szumiała psitą to do kogo masz pretensję, lepiej to oddaj dzieci do domu dziecka i będziesz małpo szumiała

byl juz ten temat walkowany 100 razy i juz sie nam znudzil

A co na to dzieci? Bez żalu?

Sorry nie widzialam wczesniej takiego tematu. Dla dzieci jest super, zawsze sie ciesza, dziadki maja wybudowany plac zabaw; basen. Jesli jest cieplo to jezdza na wycieczki i moga robic co chca.

No widzisz, ale polscy znajomi tylko krytykuja bo ich pewnie nie stac na wakacje w tajlandii i zazdroszcza. Dzieci to juz stare konie sa. Nie widza sie z dziadkami czesto wiec kazdy na tym skorzysta. I dziadkowie i dzieci i wy. Kazdy bedzie zadowolony. Przeciez nie zostawiacie dzidziusiow w pieluchach. Jak moje najmlpdsze dziecko podrosnie to tez chcemy prysnac gdzies daleko bez dzieci.

Jak dzieciom to nie przeszkadza, to nie widze problemu. Co cie ludzie obchodza, inni lubią krytykować, nie przejmuj sie tym. Jak wy, dzieci i dziadkowie zadowoleni, to super.

9:54 taki komentarz jest nie na miejscu. Sciska cie bo jedyne miejsce gdzie mozesz isc sama bez dzieci to Biedra a o wakacjach pewnie mozesz pomazyc.

No wlasnie. Oni nie widza tego z naszej perspektywy . Mowia; ze u nas to kase daja i mozna dzieci klepac itd.. przeciez my ciezko pracujemy. Nic nie lezy na ziemii. Ah.. szkoda ze taka dyskusja sie miedzy nami zrobila bo teraz mam zal..

9:54 szumiala psita? Serio? Dzieci to najlepsze co nam w zyciu wyszlo !

10:04- to sie nazywa zazdrosc. Znajomi sa po prostu zazdrosni.

do gość dziś = naklepać bachorów to byle przygłup potrafi, gorzej z ich utrzymanie, wychowaniem, to jest dopiero wyzwanie

Nie wiem czy to zazdrosc... caly czas slyszymy ze oni za nic by sie z pl nie wyprowadzili. Wiec nie wiem o co chodzi .. granice sa otwarte dla kazdego

10:10 - moje dzieci sa dobrze wychowane i jak do tej pory z utrzymaniem nie mam problemu..

Latem lecimy ZAWSZE z dziecmi gdzies do cieplych krajow. Byly juz wszedzie , nawet na kubie. x Hahaha, wszędzie, nawet na Kubie :D :D X :/ ... chcemy leciec tym razem gdzies dalej meksyk lub tajlandia X A Meksyk i Tajlandia, to gdzie ? na Jowiszu ?, dalej niż Kuba ? :D

provo :)

Przestań się zamartwiać autorko!!! Najważniejsze, że dzieci i wy jesteście szczęśliwi :) my 2x do roku wyjeżdżamy z mężem w góry czy nad jezioro.A w sierpniu jedziemy później na tydzień z dziećmi gdzieś..

10:24- na pewno dalej niż twoje wakacje na działce nad rzeczką. Nie jestem autorką, po prostu wkurzaja mnie takie odpowiedzi z docinkami nie na temat.

Nie zrozumialas o co mi chodzi ! Nie bylismy nigdy daleko bez dzieci ! To pierwszy raz gdzie chcemy leciec tak daleko sami, wiec nie bedziemy "pod reka" gdyby cos ... Cieple kraje latem w feriach letnich gdzie nie ma szkoly. Mam na mysli Hiszpania czy Grecja.. a wiec bez szalu. Nie wiem jakie w tym "provo "

Dziekuje za wszystkie pozytywne odp. Fajnie wiedziec ze nie jestesmy jedynymi rodzicami co czasem gdzies sami wyskakuja ;)

Leć i baw się dobrze :) Ja jestem w ciąży a już wiem, że urlopu z samym mężem na pewno nie odpuszczę.

I bardzo dobrze. Ja już nie mogę się doczekać kiedy będę mogła wyjechać na urlop tylko we dwoje.

Jak byłam mała to jakoś rodzice nie mieli problemu z wywalaniem dzieci na pół wakacji do dziadków. Na wsi w wakacje było pełno przyjezdnych dzieciaków, niektóre siedziały nawet całe 2 miechy. W różnym wieku, nawet 4-5 latki. To było w latach 90. A teraz baby histeryzuja bo jak to tak dziecko zostawić u dziadków i sobie wczasowac, dziecko ma być uczepione rodzica jak rzep psiego ogona i koniec! Jakiekolwiek uczenie dzieci samodzielności? Zapomnij :D autorko pewnie mieszkasz w DE? Bo tutaj na dniach jakoś zaczynają się ferie jesienne :)

zazdroszczę ci autorko, bo ja mam moralniaka jak córkę puszczam gdzieś tylko z tatą na parę godzin... nawet mając kase nie umiałabym wyjechać tak jak ty :/

jak byłam mała to jakoś rodzice nie mieli problemu z wywalaniem dzieci na pół wakacji do dziadków. Na wsi w wakacje było pełno przyjezdnych dzieciaków, niektóre siedziały nawet całe 2 miechy. W różnym wieku, nawet 4-5 latki. xx dokładnie tak było, teściowa wywalała męża do swojej matki na wies na całe miesiace odkad skończył 2 lata a teraz to sie nazywa "wykorzystywanie biednej babci przez leniwą i roszczeniowa córkę/synową" :)

Po co w ogóle tracisz energię na przejmowanie sie jakimiś znajomymi ?;) niech sobie gadają co chcą, a pewnie zazdrość im du/pska ściska :) miłych wakacji :)

do gość 14:16 Nie wiem po co się tak zadreczasz? Kilka godzin z ojcem to wielki problem? Stanie się dziecku cokolwiek jak chwile bez mamy zostanie? Same sobie robicie krzywdę, same do tego doprowadzacie, że jestescie umeczone, uwiazane i nie można Was nazwać inaczej jak Matki Polki z uczepionym dzieckiem do spódnicy. Nie wiem czy to się w ogóle w Polsce zmieni, to dziwne podejście do wychowania potomstwa. Po pierwsze jestescie kobietami, żonami oraz matkami a widzicie się w tylko w jednej roli. Dziecko jako król domu, któremu wszystko musi być podporządkowane. Juz nawet na urlop samemu nie można wyjechać. Matka idzie na fitness czy do fryzjera i zostawia dziecka pod opieką innego doroslego? Jak ona może? Wyrodna matka, krzycza a same są wściekle i zaciskaja zeby bo kolejny dzień mija a one nie maja nawet czasu wypić cieplej kawy a o wyjsciu gdzies z kolezankami w ogole zapomnialy. Randka z mezem? Chyba w snach, bo przecież wynajęcie opiekunki czy zostawienie na kilka godzin dziecka z babcia to jakaś patologia. Kto to powoduje i jest za to odpowiedzialny ? Wy same. Szczesliwa, wypoczęta mama to szczęśliwe i zadowolone dziecko.

14:41 to ja pisałam o 14:16 i zgadzam się z Tobą w 100%, że to kobiety kobietom zgotowały taki los, ale ja mam za słaby charakter, zeby sie wyrwać z kieratu:/ dziecko jest u mnie królem domu a ja sobie załuję na wszystko, i chociaż pieniądze mam to zredukowałam swoje potrzeby do minimum, bo mam moralniaka jak wydam na siebie zamiast na dziecko

Powiedz znajomym, że robicie tak, bo macie ochotę poopalać się nago, a przy dzieciach nie chcecie. Posapią i zrozumieją.

Tu autorka. Tak, mieszkam w de :). Ferie sie zaczynaja ale wyjazd planujemy na ferie zimowe lub wielkanocne sami a latem z dziecmi :). Zgadzam sie z powyzszymi kobitkami; ja tez bylam ciagle u babci... niestety tu w de jest tylko tesciowa ktora kilka razy wziela jedno dziecko na spacer ! Gdy mialo starsze 3 latka i twierdzi ze sie poswiecala ! Ale gdy drugie przyszlo na swiat to stracila "interes". Starsze nie chce jej widziec a mlodsze pamieta jak przez mgle. Ona prowadzi z tesciem firme, pieniedzy maja jak lodu i ogolnie nie jestem wystarczajaco dobra dla ich synka. Wiec jestesmy sami i dajemy rade... No... ale sie nazalilam :)