Gość PetrosM Napisano Październik 15, 2017 Cześć Dziewczyny:) Sytuacja jest następująca: Od dosyć długiego czasu dojeżdżam do pracy pociągiem z przepiękną dziewczyną. Chociaż jestem dosyć przystojnym facetem to nie przyciągałem jej uwagi. Aż tu nagle w tym tygodniu budzę się i moim oczom ukazuje się ta nieziemska istotka, która nagle wpada uroczą panikę:) poprawianie fryzury, nerwowe poszukiwania w torebce, masa innych bezcelowych ruchów, itd:) Przypuszczam, że obserwowała mnie podczas mojej drzemki i poczuła się speszona myśląc, że to dostrzegłem. Oczywiście teraz mam zamiar zagadać. I tutaj potrzebuję porady. Dziewczyna jedzie tylko chwilę tym pociągiem, wsiada po mnie wysiada przede mną. Przejazd odbywa się bladym świtem, w tłumie innych zmierzających do pracy. Poza tym dziewczynę widziałem praktycznie zawsze z pewną panią, przypuszczam mamą, i często kilkoma koleżankami z pracy. Jeśli zagadam w tłumie to przypuszczam, że dziewczyna może się zawstydzić, stremować i uda brak zainteresowania. Jeśli za nią wysiądę - a dodam, że wysiada na dosyć odludnej stacji z nią mało ilością osób - to chyba wypadnę na napaleńca i też wyjdą z tego nici. Jeśli macie Dziewczyny jakieś dobre rady to będę bardzo wdzięczny? Ciekaw jestem jak Wy chciałybyście w takiej sytuacji zostać poderwane? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach