Oglądałam program, w ktorym mowili, ze dzieci urodzone przez cc

Maja zwiekszone ryzyko zachorowania na cukrzycę. Mowili tez ze teraz po cc smaruje sie dziecko wydzielina z pochwy matki, by mialo na sobie te bakterie tak jak przy przejsciu przez kanal rodny. Na serio tak jest ???

Ciekawe nic nie slyszalam nigdy o tym smarowaniu?

Kontrowersyjna cesarka to byl ten program tez ogladalam

Nie wiem, ja myślę że to ryzyko o jakieś setne procenta się zwiększa.

A nie mowili o tym, ze u matek po porodzie sn po 60-tce wypada macica i nawet pochwa i musza poddac sie operacji usuniecia macicy, bo plastyka pochwy nie rozwiazuje schorzenia na stale?

gość dziś A nie mowili o tym, ze u matek po porodzie sn po 60-tce wypada macica i nawet pochwa i musza poddac sie operacji usuniecia macicy, bo plastyka pochwy nie rozwiazuje schorzenia na stale? x A tobie nikt nie powiedział, że jak rodzi sn, to się przez miesiąc, dwa nie dźwiga? I nikt nie powiedział, że macicę się podciąga, a nie usuwa każdej pacjentce jak leci?

Slyszslam o tym. Ale dziecku można przedstawić te dobre bakterie tylko jeżeli zostały pobrane odpowiednio wcześniej z pochwy mamy. Jak jest cesarska na cito to raczej nikt nie będzie myślał o pobraniu próbki bo nie ma na to czasu.

Pieprzenie! A jak mama ma GBS+

Nie mówili o tym, bo to program o negatywnych skutkach cesarki. Ipe jest teraz cesarek na życzenie ? A to wcale nie jest takie dobre. Jezeli nic sie nie dzieje, to nie widze powodu do cc.