Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćignorowana

Znowu mnie ignorują mam dosyć

Polecane posty

Gość gośćignorowana

W tym roku doszłam do nowej grupy na studiach i na początku było dobrze. Byłam dość wyluzowana, rozmawiałam z wieloma osobami, żartowałam. Od wczoraj zauważyłam, że wszystko zaczęło się psuć. Zaczęli się ode mnie odsuwać, ignorować i powoli wszystko dzieje się tak jak dawniej w moich wcześniejszych grupach (w szkole, na studiach, na koloniach). To wygląda tak, jakby na mój temat pojawiały się jakieś plotki, ale wiem, że tak się nie dzieje. Jak wcześniej mieli do mnie neutralny stosunek to teraz stał się ewidentnie negatywny i to w ciągu dwóch dni. W każdej grupie czułam się jak odrzutek i miałam nadzieję, że to nie wróci, a znowu mam ten sam problem. Zaproponowałam kilku osobom wspólne wyjście i nikt nie dał mi odpowiedzi, dziewczyna z którą rozmawiałam w autobusie na drugi dzień patrzyła na mnie jak na kosmitkę, chłopak który codziennie do mnie pisał (o sprawach uczelni i żeby po prostu pogadać) na żywo przestał nawet się ze mną witać. Czuję się jak powietrze, ale takie śmierdzące, które wszystkim zawadza. Co mam zrobić? Jestem załamana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćignorowana
Pomoże ktoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćignorowana
wszystko przez to , że kolega przy wszystkich zapytał mnie czy mam na sobie majtki. a potem gdy ja czerwona nie odpowiedziałam , on stwierdził , że dmuchałby mnie jak balony na odpuście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćignorowana
20:17 Podszyw. Naprawdę proszę o pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ośla łączka
każdy człowiek jest tak naprawdę w życiu sam. Ja na studiach musiałam zarobić na dom, swoje potrzeby . W domu brakowąło pieniędzy, ojciec z wysoką emeryturą nie dawał na dom. Pracowałam od 17roku życia. Nie odczuwałam tego, że nie przynależę do żadnej grupy, bo było mi tak ciężko, że o niczym innym nie myślałam. A nie należałam zawsze, bo w domu zawsze było ciężko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21.34 napisz jak to wygladalo ze dawalas na dom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy nie najlepiej po prostu zapytać się ich o co chodzi, dlaczego tak nagle zmienili stosunek do ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćignorowana
Nie znam ich na tyle dobrze żeby pytać o takie rzeczy. Oni znają się już dość długo i takie pytanie może tylko pogorszyć moją sytuację. Wyjdę na samotną desperatkę i oprócz ignorować to będą się ze mnie jeszcze śmiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mozliwe, ze oni sie juz znaja i co z tego. Badz w dobrym humorze i rob swoje. Studia to nie kolonie. Uwolnij sie od swojego starego obrazu przesladowanej i wysmiewanej malej dziewczynki. Badz kobieta, normalna, uprzejma, usmiechnieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×