Pomoże mi ktos? chodzi o randki

Mam 21 lat jestem atrakcyjna dziewczyną zewnętrznie(napisałam to bo moze to ma jakies znaczenie w tej sytuacji) ale niestety strasznie szybko potrafię się zauroczyc. Problem tkwi w tym, ze jestem na randce z facetem. Jest w porządku, obiecuje on, ze potem napisze , sam z siebie proponuje ,ze pojdzie ze mna na mecz itp. Ja juz się nastawiam. Potem rozstajemy się niby wszystko okey i czar pryska. Nie odzywają sie. Jest mi przykro. Jak mam rozumiec to zachowanie? Miałam juz dwie takie sytuacje i watpie zeby chodzilo tutaj o nieśmiałośc

Facet Cie sprawdza chce zobaczyć czy Tobie zależy :)

S********j k******o niech cie mezczyzni traktuja jak gowno

Atrakcyjna k****o to mozesz byc dla kozy brzydulo z konska morda

Moja kolezanka jest ekspertka w 1 I jedynych randkach. Ciagle sie z kims nowym umawia, przez teportale randkowe. I ma zupelnie tak jak ty. Niby bylo milo ale wiecej faceci nie pisali do niej. Hm... jak myslisz czemu? Bo one zrobila na nich wrazenia zadnego, spodziewali sie w realu kogos zupelnie innego a przyszla taka co najwyzej przecietna