Ciąża na macierzyńskim

Zaszłam w ciążę w końcówce urlopu macierzyńskiego. Zanim zaszłam złożyłam wniosek o zwykły urlop, bo mi się nazbierało, wyszło tego ok. 2 miesiące. Ten czas niedługo się kończy i wracam o pracy. Czy któraś z Was tez tak miała? Trochę obawiam się reakcji szefowej ale z drugiej strony sama teraz jest w drugiej ciąży, więc chyba trudno będzie jej robić wymówki. Różnica jest taka że ja pierwsze urodziłam rok temu a ona 3 lata temu.

500+ działa.

A wracasz w ogóle do pracy czy tylko po to żeby rzucić chorobowe?

skoro ma roczne dziecko to chyba logiczne ze rzuci l4...ma w ciąży zaiwaniać do roboty, a roczny maluch ma być 10 h w przechowalni zwanej czasami żłobkiem, bo ty tak chcesz?:O

haha, wiesz co szczerze mam to gdzieś. Zadałam tylko pytanie z powodu obawy autorki o reakcję szefowej.

To szefowa rządzi a nie ty i ty jej ciąży nie będziesz utrzymywać prawda? Wiec daruj sobie takie gadanie

Wracam do pracy. Myślę że na jakieś 3 miesiące maks, bo jak przyjdę do roboty to będzie 3 miesiąc.