Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak delikatnie napisac do znajomej ze corka jutro do niej nie przyjdzie

Polecane posty

Gość gość

Juz tydzien temu umowilam sie z znajoma z w niedziele zabierze moja i gdzies maja pojechac.Ale moja corka jest ostatnio strasznie nie zmosna i pwoiedzialam jej ze o niedzielnym wyjezdzie moze zapomniec.Teraz dostama sms od znajomej zebym jutro o 13 przyprowadzila corke i pojada.Ale moja ma kare.Jak delikatnie napisac znajomej ze nie darady?wiem ze jest z typu obrazalskim osob?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz jak jest naprawdę. A tak w ogóle to powinnaś to już zrobić kilka dni temu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale znajoma jest taka ze lubi zmieniac plany.Ze nie raz tak bylo ze umawialsimy sie na cos a ona w ostatniej chwili zmianiala plany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpuściłabym, jeśli nic strasznego nie zrobiła. Czy kara adekwatna do czynu? Jeśli mocno nawalila (papierosy itp.) od razu dzwoń do koleżanki i powiedz prawdę, że z wyjazdu nici + dlaczego. Może to ostatni ciepły weekend. Niech jedzie. No chyba, że ty tam z nią pojedziesz dzień po karze itp. Gdy jestem zla na dzieci, przypominam sobie, że u schyłku zycia będziemy sądzeni z miłości, z dobrych uczynków i że nie wiem, co się wydarzy jutro, pojutrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gowniara nie sucha sie, pyskuje.Musi przeczytac lekture.A po z a tym niedziela jestdla rodziny.Nie mamu czasu w ciagu tyg. bo maz do pozna pracuje.I 1 dzien kiedy mozmy w calosci spedzic razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba nie słucha Ciebie, a nie " się", się to czasownik zwrotny, można się czesać, myć się. Słuchac można kogoś, albo czegoś, a więc "nie słucha mnie". Sluchac siebie można, jak się nagra swój głos i puści z dyktafonu :D To taka mała uwaga. Ale masz rację, nie puszczaj, jak niedobra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
* miało być : "słuchać" to nie czasownik zwrotny, przepraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czeski błąd.Wieczorem w tyg. nie moogę zagonić jej do kąpieli, ani do pójścia spać.A rano nie mo że wstać do szkoły.W szkole też dostaje uwagi bo: rozmawia na lekcji, pisze ;liściki, przeszkadza w prowadzeniu lekcji.A w domu pyskuje, olewa to co się do niej mowi.I ma dostać nagrodę w postaci wycieczki z koleżanką.Wiedział, że jeśli będzie nie grzeczna nie pojedzie.I co - widać że jej nie zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poprostu napusz, ze wam sie plany zmienily.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napisalam tylko ze nie bedzie mogła z wami pojechac. obrazila sie bo nic nie odpisuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale tamta dziewczynka też pewnie czeka na ten wspólny wyjazd...ją też chcesz ukarać? bez sensu. MI się wydaje że coś kręcisz, nie chcesz jej puścić z jakiś innych powodów i wymyślasz. MOgłaś jej inną karę wymyślić. A w ogóle co wy macie z tymi karami? u nas zdecydowanie lepiej działają nagrody. to bardziej motywuje niz od razu takie negatywne nastawianie dziecka, jak tego i tego nie zrobisz to KARA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napisalam tylko ze nie bedzie mogła z wami pojechac. obrazila sie bo nic nie odpisuje. x wiesz co też bym się obraziła kobieta wcześniej grzecznie się z tobą umówiła,poświęciła czas aby coś zaplanować, obiecała też swojej córce a ty w ostatniej chwili wymyślasz jakieś fochy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Walnięta matka jestes i tyle.Na pewno przykro sie zrobilo tamtej dziewczynce.A skoro wiedziałas ze ta wycieczka jest planowana na niedziele to moglas odrazu powiedziec ze dla was niedziela jest rodzinna a nie teraz sie obudzilaś.Współczuje twojej córce takiej matki.Ale pamietaj ze dziecko jest jak walizka, co w nia włożysz to kiedys to samo wyjmiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napisala ze juz od tyg. maja to zaplanowane. ze juz kupila bilety. ODP. ze w takim razie jak juz wszystko zaplanowala to córka przyjdzie.ale odrazu jak wroca to po nia podjade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro ona zmienia plany często to ty też możesz.. mogłaś powiedzieć jak jest.. ale już sie ugielas skoro twoje kary takie sa to nie dziwie sie ze corka ma je gdzies

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 20.18, ty sie dobrze czujesz,moze sama potrzebujesz jakiejs solidnej kary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz co autorko nie dziwne że masz problemy z córką bo widać że sama jesteś jakaś niezrównoważona, mieszasz w głowie swojemu dziecku. Obiecujesz, wycofujesz się, skoro obiecałaś to wyjście innej matce to dlaczego Ją każesz za zachowanie swojej córki??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×