Moje dziecko to diabeł wcielony! Podejrzewam adhd

Moje dziecko ma 10msc raczkuje i siedzi od 7msc Od miesiąca chodzi sobie przy meblach. Ma pełno zabawek huśtawke chodzik pchacz i niewiem co jeszcze ale się tym nie bawi. Woli wypieprzac wszystko z szafek no chodzę i zbieram za nim wszystko Rozwija rolki papieru toaletowego Rozwala w misce psa wylewa wodę i wysypuje chrupki. Byle by coś rozwalić rozpieprzyc. Pozakladalam blokady na szafki i na rogi. Zerwał. Szarpie psa i wspina się na niego. Interesują go kable kontakty no chyba nie było momentu że bawił się zabawka jakąś. Mam dość. Jestem zmęczona wisi mi na nodze cały dzien. Czy to jest normalne? Zastanawiam się nad wizyta u lekarza

To normalne zachowanie znudzonego, energicznego dziecka, a nie ADHD. Gdyby mial ADHD to dopiero dałby ci popalić i to nie takim normalnym zachowaniem jak zaglądanie do szafek i wyjmowanie wszystkiego.