Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

od kilku lat mam okropna depresje

Polecane posty

Gość gość

zaczela sie odkad wyladowalem w psychiatryku... ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A z jakiego powodu tam trafiłeś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo dostawalem na leb. Jednak tam moj stan sie pogorszyl a mial sie polepszyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet mnie to nie dziwi, słysząc co się dzieje w psychiatrykach, a tym bardziej jak z własnymi problemami znajdziesz sie wśród różnych świrów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mieszkalem sam w mieszkaniu i bylo wzglednie dobrze, a potem mnie wywalili z mieszkania wyslali do osrodka i juz sie to ciagnie za mna kilka lat. Nie mam sie z czego cieszyc... Mam napady emocji depresyjnych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bierzesz leki, brałeś - odstawiłeś, jakie skutki uboczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
psychiatra mi powiedzial, ze lekow nie potrzebuje, jednak ja chcialem jakies leki na depreche... On mnie odeslal do psychologa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Logika konowałów, jak ktoś chce leki to mu nie przepisują, tylko na pseudopogaduszki odsyłają, a jak ktoś chce się wygadać i rozmowy, to go prochami faszerują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tez mnie to dobija, oczzywiscie do psychologa nie chce isc bo szkoda mi kasy na blablabla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcesz prochy zmień psychiatre, a nfz możesz wybrać każdego który ma podpisany kontrakt. Albo idź do ogólnego, większość jak widzi, że ktoś ma "doła" to bez problemu przepisują coś na przetrwanie, ale to tylko na początku, potem odeślą do psychiatry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Leki powinieneś brać plus chodzić na terapie. Behawiorystyke, zachowania kognitywne lub psychidynamiczna dodatkowo leki albo raczej odwrotnie musisz uzyskać odpowiednie stadium serotoniny by moc uzyskać kontakt z psychologiem inaczej depresja bedzie sie pogłębiać . Dystemia ? Melancholia ? Nawet ciągły smutek to powód do niepokoju i radzę isc do dobrego psychiatry ktory przepisze leki. Miej na uwadze to ze leki działają po czasie po 2 tygodniach mozesz czuć sie bardziej rozbity a to dlatego ze masz sile zrobic głupoty na które teraz siły nie masz i wazne jest bys miał kontakt z kimś bliskim po czasie sie to unormuje i wtedy wskazana jest terapia, te pogaduszki moga naprawde byc pomocne zwłaszcza jesli ktos widzi wszystko na czarno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mysle, ze pomogloby mi mieszkanie samemu, czyli spie do ktorej chce i nikt mnie rano nie budzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spać ile chcesz, to ale z czego się chcesz tam utrzymać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fajnie, to idź spać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×