Tracę kontakt z synem

Od 4 miesięcy pracuję w delegacji Jestem w domu tylko w weekendy.Zauwazyłem że moj 13letni syn oddala się ode mnie,ucieka w świat gier komputerowych.Próbuję z nim pogadać jak kiedyś,zabrac na wycieczkę,wyrwac z domu, a tu nici.Myśle,ze ma jakiś problem,kiedys o wszystkim mi mówił nawet bardzo intymne sprawy.Teraz wszystko ucichło

albo wpadł w uzależnienie od komputera albo ma jakieś problemy i popadł w depresje . U mnie było to samo z tym ze syn trochę starszy .

Najgorsze jest to że mało ze mną rozmawia,wszystko wyciągam na siłę Nigdy tak nie było Jestem gotów zmienić pracę,zeby być częsciej z nim,ale mówi,że mu to nie przeszkadza.Czuję się niepotrzebny

Nie wiec co Ci doradzić , mój syn całkowicie odciął się od nas-rodziców , zamknął w świecie gier i nie było z nim właściwie żadnego kontaktu (zaciął się i nie było mowy o jakichkolwiek rozmowach ) Wszystko kwitowane było stwierdzeniem "poradzę sobie " Dopiero po kilku latach sam powiedział że miał myśłi samobójcze , że to był najgorszy okres w jego życiu , poszedł na terapię . Dziś wiem że popełniliśmy błąd pozwalając mu zamknąć się w "swoim" świecie . Nie zauważyliśmy że coś złego się z nim dzieje tłumacząc sobie wszystkie jego zachowania dorastaniem. Jeśłi masz taką możliwośc to bądż jak najbliżej syna , pokaż mu że Ci na nim bardzo zalezy , nie trać z nim kontaktu który do tej pory miałeś.