Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Problem z chłopakiem, jestem bliska rozstania.

Polecane posty

Gość gość

Cały czas żyję presją. Zawsze po zajęciach chciałabym odpocząć, zdrzemnąć się. Niestety mój chłopak cały czas na mnie naciska, żebym nie siedziała w mieszkaniu. Zabiera mnie to do kina, na basen i mam tego powoli dość. Ponadto namawia moje koleżanki, żeby mnie gdzieś zabrały, a ja wolę siedzieć w domu, w spokoju. Czy też tak macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile ja bym dała żeby mój mnie gdzieś zabrał... Ciesz się, że jest kreatywny, bo jak zaczniecie siedzieć w domu (jak ja i mój mąż) to będzie nudno i monotonne, i wtedy Będziesz robić mu wyrzuty "czemu mnie nigdzie nie zabierasz" Ciągle kłótnie aż w końcu rozstanie. Pojdz z nim na kompromis. Wyznacz dwa, trzy dni w tygodniu, które będziecie spędzać razem w domu a reszta, to co on zaplanuje. Serio. Taki facet to skarb. Chyba że się zmienimy oddam, mojego z puszka piwa przed telewizorem, za twojego kreatywnego chłopaka, z którym można iść do kina itp :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×