macie wyleczone idealnie wszystkie zeby?szczerze prosze pisac

Mnie za dzieciaka wszystko na żywca robili. Dziś bym chyba umarła. Idealnie czyli? Trzeba chodzić na kontrolę i leczyć na bieżąco. Nie wiem na co liczą ludzie którzy chodzą z kiblem w ustach. Ze samo zniknie?

co za debilka ta wyżej..skoro ona nikogo nie zna kto miał robione jedynki to taki ktoś nie instnieje bo ona przecież zna każdego na świecie...jeszcze mało wiesz i mało widziałaś debilko :O:O:O

Ja tez z dentofobia, wyleczyłam się z niej, ale z zębami nieco gorzej. Nie mam chyba z 9 łącznie. Strach był u mnie tak duży, ze jak bolały to chodziłam w środku nocy, po Apap,do sklepu, brałam co 4 godziny. Szlam dopiero jak juz Apap,przestawał działać, a w zasadzie się czołgalam. Jak macie kasę na prywatne leczenie w dobrym gabinecie, to serio, niema się czego obawiać. Kiedys się darłam mimo znieczulenia jak borowali, a teraz nie czuje wyrywania!

Ja też nie byłem u dentysty 20 lat, myłem zęby od zawsze 2 a nawet 3 razy dziennie, a jak zrobiłem prześwietlenie zębów to sie okazało że jeden do leczenia kanałowego, a w trzech innych zaawansowana próchnica. Żaden z nich mnie nie bolał. https://cutt.ly/KwCbR

17'47 ile razy jeszcze to napiszesz?

Tak, mam wszystkie zęby wyleczone ale kosztowało mnie to sporo czasu i pieniędzy. Dużo bardziej dbam niż kiedyś, nie używałam nigdy nici dentystycznej a teraz sobie nie wyobrażam higieny zębów bez niej. Dawniej bolał mnie z nerwów brzuch jak miałam wejść do gabinetu, teraz biorę znieczulenie i na fotelu prawie zasypiam. Najbardziej mnie boli że tyle trzeba płacić...

Mam 62 lata, jednego zęba mi brakuje, górnej czwórki,

U mnie wyleczone dzięki dental care :D

Tak, chodze na regularne wizyty co pol roku

Nie, nie mam.

Nie miałam żadnej plomby od 20 lat. Nowych ubytków też :)

Tak, oststanio zrobiłem wsyzstko w dental care

Mi też się bardzo psują zęby. Na ten moment mam wszystko zrobione. Jutro idę jeszcze na wyrwanie ostatniej ósemki. 

Ciągle lecze i ciągle mam cos do zrobienia. Tylko prywatnie chodzę i niestety... Zęby myje codziennie kilka razy i nic to nie daje. Moglabym ich w ogole nie myc i tak by sie pewnie psuly jak psują. 

Tak, mam wyleczone, o ile pod starymi plombami nic się nie kryje, ale większość sprawdzona. Przez kilka lat chodziłam z dziurami w zębach, bo po pierwsze zawsze boję się tej pierwszej wizyty (potem już idzie z górki), po drugie mam słabe zęby, odwapnione i  krzywe, przez co są bardziej podatne na próchnicę i po trzecie, najważniejsze, jestem leniem i brudasem i źle dbalam o higienę jamy ustnej. Nie używałam nitki, źle szczotkowalam, dopiero niedawno przerzucilam się na szczoteczkę elektryczna. Dopiero niedawno też trafiłam na fajną dentystkę. Gdy zajrzała mi do buzi było głośne "OoO!", ale dobrze mnie potraktowała, zaplanowała leczenie i po kilku tygodniach i kilku tysiącach wreszcie mam połatane zęby (bo zdrowe już nigdy nie będą). Teraz, grubo po 30tce, przyszedł czas na leczenie ortodontyczne. A jak ktoś chce po mnie pojeździć to dorzucę tylko, że mam 4 zęby po kanałowym, jeszcze z dawnych czasów i ledwie kilka bez żadnego wypełnienia. Ale jest komplet zębów, będę wyrywać dopiero do aparatu. Nie oceniam innych, nie każdy nauczył się prawidłowej higieny i nawyków, nie każdy ma świadomość powagi tematu, nie każdy potrafi wziąć się w garść i w porę zadbać o zdrowie, wygląd i komfort (nie tylko swój w przypadku zaniedbanych zębów). Na szczęście jesteśmy w mniejszości

nie, ale ide jutro do dentalcare robic se szostke

niestety ostatnio musiałam usunąć ósemke znajmomi mnie straszyli jednak mnie się udało poszło bardzo szybko i bez bólu i komplkacji a to wszystko dzięki panu Piotrowi Radziszewskiemu  z Radomia