ludki kochane, jak zapomnieć

o przykrościach, wtopach, zdarzeniach i bolesnych słowach od innych? Jak wybaczyć sobie i innym? Chcę zacząć od nowa swoje życie, ale nie mogę zapomniec o wydarzeniach, które mnie ukształtowały. Mam dobre wspomnienia, ale szczególnie pamiętam te złe. Przecież każdy z nas doświadczył w swoim życiu poniżenia, wyśmiania, a jakoś nie rozpamiętują tego, nie wpływa to na myślenie o sobie samym. Dlaczego ja nie mogę? Jak sobie z tym radzicie? Już nie wiem, co robić, myślę o tym ciągle, wszędzie mi to towarzyszy.

Może za kurczowo rozpamietujez? Dużo przykrości było w moim życiu, ale czas skutecznie rozwadnia te wspomnienia, a ludzi , z którymi są związane jakieś złe wspomnienia unikam. Trzeba mieć też nieco wyższa samoocenę, bo inaczej łatwiej ludzie mogą Cię zranić

zapal dobre zioło i będziesz mieć wszystko w d'upie, tak robią codziennie miliony

autorka tego tematiu dziś masz problem bo jesteś wrażliwa, więc aby zapomnieć musisz stłumić wrażliwość, najlepiej zagraj w strzelanki na komputerze gdzie zabijasz 1500 ludzików dziennie, wtedy przestanie ci przeszkadzać wrażliwość, przykre ale aby dziś żyć trzeba albo ćpać albo zabić uczucia, innaczej czeka cię zguba

kup se różowe okulary, i wódke, wtedy wszystko jest piękne