Radiofrekwencja vivace inaczej mikroigłowa

Jak chcecie pozbyć się tłuszczu z twarzy i mieć obwisłą skórę to Radiofrekwencja mikroigłowa jest właśnie dla was .

A jak ktoś właśnie chce sie pozbyć obwisłej skóry po utracie wagi? z brzucha i ud? Schudnięcie jest dużo łatwiejsze, gorzej z pozostałą skórą... chyba jedynie operacja plastyczna brzucha, a to koszt 20 tys zł...

Ten zabieg to odpowiednik zaorania twarzy igłami.Efekr ten są.Albo sobie powycskac na maksa.Skora też się goi i regeneruje. Po RF wygląda się co najmniej 2tyg jak terminator .Nie polecam.Te baby w salonie pieprza że po 2dniach można się pokazać.To co przeżyłam przez dwa tyg.nie zapomnę.Kazdy się na mnie z litością patrzył,podkład superlatywach tej rany na twarzy nie zakrywał .Zostały kropki po igłach i siateczka.Efekt marny zważywszy że tyle kasy wywaliłam Nie polecam!!!

Mi też nagadali, że zabieg super, coś podobnie jak operacja plastyczna hoho jakie to fajne, a jednak zadzwoniłam do kliniki w Warszawie do znanego dosyć faceta i mi powiedział, że to nic nie da i tylko pójdzie kasa w błoto, jedynie rozstępy czy blizny troszkę znikną, a skóra tak czy siak zostanie, bo nie da rady to wciągnąć.

Mam pytanie do pani która pisała o marnych efektach i co najmniej dwutygodniowym okresie gojenia, czyta siateczka i ślsdy po igłach ślady pani w końcu i po jakim czasie?

Kobiety Napiszcie jeszcze jakie macie doświadczenia z RF mikroigłowym, jak długo się skóra po tym goi oraz ile miałyście siateczkę na twarzy podzielcie się doświadczeniami

Jezeli ktos ma ślady „siateczki” na twarzy jeszcze kilka dni po zabiegu, to znaczy, ze był zle dobrane parametry, za duża moc itp. Twarz po zabiegu jest zarózowiona przez kilka godzin. Na drugi dzień sie normalnie wyglada.

Robiłam w NEW INSTITUTE w Warszawie i ponownie ostrzegam wszystkie naiwne które w to miejsce trafią. Ja nawet siateczki nie miałam, bo to była rana, wielkie strupy takie jak się miało będąc dzieckiem na kolanach po upadku, rozumiecie?Pod oczami, z boku twarzy też była siatka i nakłucia, ale to był pikuś po tym co miałam w innych miejscach.P***y zmasakrowały twarz i zero konsekwencji.Jsk tam przyjechałam ponownie żeby zobaczyły swoje dzieło to nie mogły najpierw powstrzymać szoku jak wyglądam po tym co mi zrobiły.Wlascicielka wstrętna,odpychająca cwaniaka zaczęła mi wmawiać że to norma i że nie jest aż tak tragicznie i przy super podkładzie coś można zakryć.A byłam tam 4 dni po.Te szyję mi mówiły że po 2dnizch można wrócić do życia codziennego, a ja dopiero po dwóch tygodniach. Wyglądałam z tapetą względnie...A ta siatka zniknęła po około 3tyg. Serio przemyślcie to, już lepiej zrobić kwas niż ten syf.A ten" salon " NEW INSTITUTE robił w miarę profesjonalne wrażenie. I co z tego?Zaplacilam bagatela 1200, zł zaxmasakrowanie twarzy,efekty właściwie żadne.

O matko!!!! No to moja siateczka to rzeczywiście pikuś, mam nadzieję, że rzeczywiście po 3tyg. zejdzie : (

No to ja też mam siatkę, już trzeci tydzień.... Zejdzie kiedyś???

Powinno Ci już coś zanikać... a cały czas masz tak samo czy jednak coraz lepiej jest, ale jeszcze widoczne?

Wydaje mi się że jest lepiej ale strasznie opornie to idzie. Oczywiście nikt więcej tego nie zauważa, ale mi przeszkadza okropnie i zaczęłam się już obawiać że mi to zostanie na stałe.. skóra, owszem jest chyba troszeczkę bardziej jędrna, ale te kropki doprowadza mnie do szału. Pani która mi robiła zabieg twierdzi że najwidoczniej moja skóra potrzebuje więcej czasu na regenerację Oby tak było rzeczywiście....

Jeżeli wybierze się zły gabinet jak ta z Newcastle INSTITUTE z Wawy to może i jest to groźne i okropny efekt. Są gabinety gdzie ten zabieg daje efekty,tyle że to dla bogatych,bo cena wysoka efekty 15procentowe więc troche

Jest teraz tyle tych salonów kosmetycznych i różnych zabiegów, że naprawdę nie wiadomo co wybrać i czym się kierować. A nawet w pozornie najlepszym i drogim salonie mogą Ci zrobić krzywdę.....

Napiszcie może kobietki gdzie we Wrocławiu polecacie zabiegi i jakie takie z których jesteście na 100% zadowolone ?

Miało być New INSTITUTE w Wawie,odradzam!

gość 2018.05.09 Głupoty piszesz, zabieg RF mikroiglowej na twarz ma za małą moc, zeby uszkadzac tkankę tluszczową. Idź się poucz.

Do kogo jest ten ostatni komentarz? Kto pisał o uszkodzeniu tkanki tłuszczowej? U mnie minęły już 2 tygodnie i wciąż mam siateczkę na twarzy ....Proszę mi napisać czy oni w końcu zejdzie kiedyś???????

Wiesz co ja stosowalam radiofrekwencje w Bienkowscy Clinic http://bienkowscyclinic.pl/zabiegi/radiofrekwencja-venus-legacy na cellulit i bylam bardzo zadowolona z efektow. Moze po prostu nie dobralas odpowiednio kompetentnych lekarzy?

16:01 powinno zejść,po prostu odasc, ale miesiąc normalnego wyglądu masz z glowy

Robiłam radiofrekwencję mikroigłową Vivace dwukrotnie.Za pierwszym razem miesiąc temu doktor który ją wykonywał mówił ,że będzie skora czerwona i będzie piekła, że trzeba będzie chłodne okłady robić.Skóra po zabiegu była zaróżowiona przez pół godziny,później nie było ani śladu.Zabieg robiłam w piątek, w poniedziałek pojechałam się pokazać że nie ma śladu po zabiegu i czy tak powinno być bo szkoda było mi wydanych pieniędzy- 1100zł. Pani Kosmetolog zgodziła się zrobić mi ponownie zabieg, mówiła ze być może parametry były źle ustawione.W piątek miałam ponownie zabieg na większych parametrach zarówno głębokość wkłuć jak i parametry fal . Skóra po zabiegu ze dwie godziny bardzo piekła, wieczorem się uspokoiła,ale na drugi dzień byłam spuchnięta niesamowicie- chyba by mnie nikt nie poznał.Dodatkowo siatka po wkłuciach bardzo czerwona i wypukłe każde wkłucie.Minęły 4 dni a ja nie mogę się ludziom pokazać, opuchlizna się jeszcze utrzymuje chociaż odrobinę mniejsza, no i wściekle czerwone i wypukłe te dziureczki po nakłuciach. Pojawiły się też krosty na brodzie i wokół ust.Po prostu patrzeć na siebie nie mogę.Mam tylko nadzieję ze zabieg na tych parametrach nic nie uszkodził i chciałabym wyglądać jak przed zabiegiem.

Przestrzegam przed salonem KAMA w Mikołowie, dostałam ostrego zakażenia bakteryjnego w wyniku silnych poparzeń po zabiegu RF na okolice oczu, jest to opinia lekarza, natomiast panie w salonie upierają się przy swoim, że jest to normalny stan i tak być powinno. Dziwna zmiana stanowiska, bo w dniu zabiegu poinformowano mnie, że zaczerwienienie i opuchlizna zejdą najpóźniej na drugi dzień. Tymczasem wyglądam jakbym mogła grać w filmie grozy bez charakteryzacji. Ze swojej strony zachowałam najwyższy standard higieny, tj. kontakt z twarzą tylko zdezynfekowanymi dłońmi jedynie w celu nałożenia maści, świeża pościel i ręczniki by uniknąć niespodzianek, w końcu jest to zabieg dosyć inwazyjny, mimo że z definicji bezpieczny.

Robiłam dwa razy w odstępie miesięcznym, pierwszy raz było delikatnie tzn.ślady zniknęły na drugi dzień , jedynie na jednym oku miałam ślady po nakłuciach, i na tym oku miałam opuchliznę 2-3 dni. Ponieważ nie było żadnego efektu poszłam jeszcze raz i miałam zrobione na mocniejszych parametrach fali i głębiej wkłucia. Opuchlizna całej twarzy 4-5 tak że nie byłam do siebie podobna, ślady po wkłuciach zrobiły się strupki, po zagojeniu przebarwienia pod strupami a na szyii ślady po wkłuciach( takie spuchnięcie wokół każdego wkłucia) widoczne są jeszcze po 2,5 tygodniach.Efektów przebudowy skóry, ujędrnienia nie widzę.

Robiłam zabieg VIVACE RF w Poznaniu, pani kosmetolog doradziła mi go na rozstępy i na wyrównanie skóry na twarzy. Pytacie o gojenie, ja miałam zabieg w piątek koło godziny 17.00 a po jakiś 5-6 h nie miałam już śladu na skórze, zostałam też dokładnie poinformowana o tym, że tak będzie. Pierwsze efekty widziałam po tyghodniu od wykonania, a teraz mija miesiąc i jestem bardzo zadowolona, co prawda rozstępy jeszcze powtórzę, bo widze duze różnice ale chciałam usunać w całości :) Twarz zdecydowanie wygląda ładniej także polecam... nie napiszę w jakim gabinecie bo będzie sto komentarzy że reklama więc szukajcie :) Pani która mi robiła miała na imię Dorota ;)

Wierzę że są dobre gabinety. Odradzam nadal News INSTITUTE z Warszawy, chyba że chcecie mieć siekę na twarzy.Mnie podobnie jak tym paniom powyżej mówiły że na 2dzien będę mogła normalnie funkcjonować, a wyglądalam po 2tyg.naprawde względnie, dopiero miesiąc zagoił te rany. Odradzam, naprawdę!!! Obsługa a przede wszystkim właścicielka jest przemiła dopóki jest ok, bo jak coś spieprzą zero pomocy, odpowiedzialnosci za to co zrobiły. Nieprawdopodobne chamstwo i tupet

Ja na ten zabieg polecam wam Klinikę Rubinkiewicz Med w Krakowie bo zabiegi robiłam u nich już ok trzy lata temu i to oni wprowadzał te technikę na rynek i jeszcze ten lekarz z Wawy. Pisałam krok po kroku jak było na początku i po serii zabiegowej na pokrewnym forum także to nie reklama:-) Rozstępy wyglądają o niebo lepiej i jestem super zadowolona z efektu i kliniki, która dzięki pomocy forumowiczek wybrałam. Zabieg był wykonany bardzo dokładne i w kilku przejściach bo to ważne a ślady dość długo się utrzymywały ale tak ma być. Polecam serdecznie i umówcie się do Pani Patrycji bo było mega miło. A... I uważajcie na te RF mikroigłowe które jakieś podrzedne salony robią po 300-500zl bo pracują na niewiadomo czym a później forumowiczki piszą że zostały im blizny i przebarwienia. Jeśli zabieg na twarz wach się między 1200-2000zl to zabieg na 300zl jest już podejrzany i widać że tam klientów nie ma. Polecam Radiofrekwencje RF mikroigłowa.

Do Gość gość MarTa: że względu na blizny zanikowe stosuje terapię RF mikroigłową,jestem po drugim zabiegu.Stosuje zamiennie z peelingiem plazmowym i czasami w domu rolka 1,5 mam. Nic tak nie poprawiło mi cery jak RF. A mialam fraxel,peelingi TCA (pogorszyły mi cerę),glikolowy (super,ale na blizny za słaby)tretinoinowy ( nie dla mnie)-z bliznami walczę od 6lat.I tu niespodzianka bo znalazłam kosmetolog w małym mieście 20Km ode mnie-a sama mieszkam na zadupiu-gdzie place .... 400zl za zabieg.Nie mam powikłań,pani robi mi 4przejscia na różnych głębokościach,tam gdzie mam najgorsze blizny najgłebiej.Ze względu na stanowisko nie mogę sobie pozwolić żeby być wyłączona z życia na tydzien-dwa.Zabieg robię w czwartek,we wtorek wracam do pracy na pełnych obrotach- oczywiście muszę  wtedy stosować kryjący podkład,,ale daje radę i nie straszę oblazaca skóra.Do czego zmierzam:cena za zabieg nie jest głównym wyznacznikiem,powinno się zwracać uwagę na opinie salonu, osoby wykonującej zabieg.Cena powyżej 1000 PLN przeważnie dotyczy dużych miast (ja mam porównanie właśnie z Krakowem) i płacimy ja tylko za to że osoba która wykonuje zabieg (lub częściej firmuje tylko swoim nazwiskiem) z tytułem dr.Jak sobie pomyślę, że przez lata  jeździłam specjalnie do KRK ((prawie 1h w jedną stronę),stałam w korkach na tych pieprzonych Alejach i płaciłam jak za zboże  za zabiegi,które miały średnie  efekty, gdzie teraz jadę sobie po pracy kilkanaście minut,bez stresu gdzie zaparkuje,a do tego kilka  razy taniej i ja widzę efekty,to po co przepłacać?Specjalnie nie podaję kontaktu do salonu bo raz-nie chcę być posądzona o kryptoreklamę,dwa-ten salon nie potrzebuje reklamy.Zeby się tam umówić z ulicy na jakikolwiek dłuższy  zabieg czeka się przynajmniej miesiąc. Dziewczyny szukajcie prawdziwych opinii,zróbcie porządny research,nie lećcie do pierwszego lepszego salonu bo ktoś polecił go na jakimś forum.

jestem po zabiegu HIFU na twarz,efekt WOW.Biorąc pod uwagę mój wiek daaaaleko po 50,polecam;zniknęły chomiki,uniosły się policzki.Efekt po kilku miesiącach.

Szukam miejsca do wyboru na HIFU w Warszawie. Czy macie doswiadczenia z klinika Velvet Skin? Ich ceny sa bardzo konkurencyjne, kilka pieciogwiadkowych recenzji na Google. 

Widze, ze opinie po RF mikroiglowym są rózne. Osobiście miałam kilka zabiegów w Beauty Premium w Poznaniu, pani kosmetolog zna się na rzeczy. Robiłam twarz - skóra napięła się, poprawił się owal, wygładziły zmarszczki. Potem miałam robiony brzuch, bo zrobił mi się nadmiar skory po odchudzaniu - tez bardzo dobry efekt, bardziej gęsta skóra. A całkiem niedawno zajęłam się rozstępami na pośladkach. W przypadku pośladków miałam dodatkowo nałozony żel estgen który jest nowoscią w medycynie i kosmetologi i wzmacnia efekty zabiegów.