Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

śliczna Magdaleno Joanno ci zjadłaś sobie dzisiaj na obiad

Polecane posty

Gość gość

dobrego i zdrowego i co na kolację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic specjalnego przyjacielu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jadłam jeszcze obiadu, bo zjadłam późno śniadanie i po śniadaniu długo nie byłam głodna. A jem tylko wtedy, kiedy jestem głodna, żeby mi w boczki nie szło. Zjem za to zaraz obiadokolację. a Ty Jarek jakie masz nawyki żywieniowe? Jadasz regularne posiłki czy jesz tylko wtedy, gdy potrzebujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jem i pije jak potrzebuję,zwłaszcza jak jestem w pracy,ale w taką porę roku to spalam sporo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i co sądzisz na temat nawyków żywieniowych? Zwracasz na nie uwagę z życiu czy jesteś zdania że "na coś w końcu trzeba umrzeć"? ;) Ja to czasem tak żartuję jak zdarza mi się jeść czasem coś niezdrowego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chociaż wolałabym nie umrzeć zbyt wcześnie na skutek przedawkowania chemii z żywności ;) chcę jeszcze trochę pożyć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zależy co to są dla kogo nawyki żywieniowe,poznałem wariata schizofrenika dla którego cała żywność ze sklepów jest niezdrowa,dziadek Tomasz też się żywi podobnie,ja zacząłem wychodzić,że muszę dać organizmowi kopa w zakresie tego co mu potrzeba,bierze mnie grypa to piję sok Kubusiowy,jem też cebulę i inne produkty jak jajka które mają witaminę A

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dziadka Tomasza to nie spotkałem jesienią czy zimą żeby nie miał grypy,a wracając do mnie,w sezonie mam być na chodzi a potem jechać z towarem to jem chociażby zestaw two for you w Mcdonaldzie,przecież nie spowoduję wypadku bo frytki i hamburgery są niezdrowe,chociaż na dłuższą metę mi nie smakują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też doszedłem do wniosku,że po prostu ktoś kto musi wstać zdrowy do pracy i musi być na chodzie to daje organizmowi jakiegoś kopa,a kto się nudzi w domu to odlatuje w tzw.zdrowe żywienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z tego co piszesz wynika, że dziadek Tomasz ma po prostu słabą odporność, dlatego taki chorowity jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czemu ma słabą odporność skoro tak zdrowo się żywi,same naturalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18.29 wszystko zaczyna się w mózgu, można normalnie pracować zdrowo się odżywiając, to kwestia motywacji tylko i wyłącznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może są jakieś cechy wrodzone,ale jakaś żałość wręcz brała,jak on non stop zagrypiony,kaszlący,z gorączką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po prostu nie dostarcza organizmowi odpowiedniej ilości energii, żeby zapewnić organizmowi wysoką odporność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
albo je tylko to co ma 0 % tłuszczu, a tłuszcz jest organizmowi niezbędny, wystarczy popatrzyć na ludność która żyje w mrozach, czym się żywią i dlaczego są tak odporni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×