Czy za 2000 netto da się przeżyć w tym kraju?

mowa o singlu, miejsce zamieszkania dostosuje to dochodu

przeżyć się da, właściwie wszędzie, nawet w Warszawie jak masz małe wymagania:o gorzej jak się ma większe wymagania i chce sie więcej niż tylko przeżyć

a jakie można mieć inne wymagania? bo górna półka nie ma sufitu

No takie, które wykraczają poza podstawowe sprawy potrzebne do przeżycia. A co jest potrzebne do podstawowego przeżycia? miejsce do spania, żywność i coś do ubrania

to jest dobry pomysł, można spróbować namówić telewizję TVN lub Polsat aby zamiast programu p.t ROLNIK SZUKA ŻONY zrobili program o tym, czy przyjezdna do Warszawy z woj. lubelskiego lub podlaskiego za 2000 PLN netto w Warszawie wyżyje w Warszawie , zakładamy , że jest dwa lata po Maturze , ma 21 lat, jest dorosłą i dojrzałą psychicznie kobietą , żyje na wsi , ze studni kilka wiader wody ciągnie każdego dnia, ponieważ nie ma na wsi wodociągu , w obejściu jest kilka krów i świniaki oraz owce i króliki , pobudkę zalicza każdego dnia po godzinie czwartej nad ranem i zaspana idzie kury nakarmić i zebrać 100 jajek , kurom rzucić ziarna , krowom rzucić paszy i ręcznie wydoić , widłami zebrać gnojówkę i wyrzucić na gnojówkę , od samego rana tyra jak wół , ponieważ rodzice są starzy i nie dają rady w gospodarstwie, postanowiła wyjechać do Warszawy w poszukiwaniu pracy w Stolicy , a w Warszawie na Starym Rynku OGŁOSZEŃ jest 100 lub dwieście, 'zatrudnimy kelnerkę' , 'potrzebna kelnerka' , 'każda pomoc w kuchni jest potrzebna' ale na miejscu kobiety w wieku 21 lat z doświadczeniem życiowym to wolałbym dobrać sobie kumpla lub kolegę nawet z tej samej wsi i spakować się nawet do wypożyczonego auta i wybrać azymut NIEMCY , HELVECI, FRANCJA lub nawet UK , znając nawet minimalnie język angielski poradzisz sobie ale nie jedź sama , bądź z facetem, nawet , jeżeli faceta nie lubisz !

min. 4000zł potrzeba w liczam w to kredyt na mieszkanie bo inaczej sie zyc nieda.

pytanie lepsze: jak bez 2000 netto przezyć i mieć jeszcze na internet i siedzenie prawie 24/7 na kafe ? :P

gość wczoraj To o przegrywie ktory przyznaje sie ze nim jest i czuje lepiej od nie-przegrywow, bo uwaza swoje przegraństwo za "wygraństwo" hahaha :D

2 k euro? Powinno byc spoko. W wawie moze to byc ciut mało,- bo duzo na mieszkanie zostanie wydane, ale ogolnie, ok.

Nie, nie da. Nawet nie próbuj bo wiecej sie w gronie kafeteryjnych przegrywów nie pokażesz, bo staniesz sie wygrywem