Okres próbny A ciaza

Słuchajcie jak to jest jeśli jestem na okresie próbnym I tydzień przed planowanym przedłużeniem umowy dowiaduje siesię ze jestem w ciąży to czy przedłuża mi czy lepiej powiedzieć doPiero po tygodniu a tydzień jeszcze przepracować? Jeśli tak zrobię to czy będę mogła iść na l4 i dostawać pieniądze czy nie bo zaszła będąc na okresie próbnym proszę o odp

A co już na chorobowe idziesz??

Prace mam ciężką dokładnie toetatu z górnych półek wchodzenie na drabinę a poprzednia ciążę miałam ciężką to raczej szybko na l4 wolę isc

A kolejna umowa na ile czasu będzie?

Na Pol roku

Który to tydzień?

Na Pol roku

Piąty

To nie jesteś chroniona bo przy umowach na czas określony jeśli rozwiązanie umowy następuje po 12 tc umowa ulega przedłużeniu do dnia porodu i potem wygasa. Jeśli umowy ci nie przedłuża to zostajesz z niczym.

Jesteś chroniona od 12 tygodnia, wiec jesli teraz powiesz, to pracodawca ma prawo ci tej umowy nie przedłużyć. Lepiej wytrwaj, nic nie mow, to bardzo wczesna ciąża, na dobra sprawę mogłaś nie wiedzieć nawet.

Jak chcesz cokolwiek dostawać, to czekaj do przedłużenia umowy. Po przedłużeniu popracuj jeszcze chwilę i powiedz, że jesteś w ciąży dając zwolnienie. Ze nie wiewiedziałaś ze antykoncepcja zawiodła itd. Przy umowie na 6 m-cy, po jej wygaśnięciu tracisz status pracoenika, ale chorobowe możesz pobierać do czasu porodu. Po porodzie zostaje Ci jedynie ten 1tys zł macierzyńskiego dla bezrobotnych matek.

Aha ok dzięki za odp ;) Ale jeśli przedłuża umowę to nie da się jej cofnąć ?

Nieprawda. Umowa z mocy prawa przedłuża się do dnia porodu a potem wygasa z dniem porodu ale zasiłek macierzyński przysługuje.

Ciąża cię chroni to nie mogą cofnąć :-)

A niby na jakiej podstawie mieliby cofnąć?

Gość 12:46 - nie musi sie nikomu tłumaczyć czy antykoncepja zawiodła czy ja zapaliła pszczoła - pracodawca nie ma prawo o to Pytac. A w tym Co piszesz nie masz racji. Umowę winna miec po tym pół Roku przedłużona do dnia porodu. Ale w dniu, kiedy kończy sie umowa próbna, musi byc w 12 tygodniu. Nie bedzie, bo na tydzień, a jest dopiero w 5 mcu. Takze lepiej jesli nic nie powie, podpisze umowę i przyzna za jakis czas.

Nie 5 mcu a 5 tygodniu. Autorko wszystko znajdziesz w necie, poczytaj dla swojej wiedzy.

Sorry poniedziałek To co opisałam dotyczyło stricte okresu próbnego. Dziewczyny maja racje, umowa na czas określony ulega automatycznemu przedłużeniu do dnia porodu. Jak wcześniej pisałam, do momentu podpisania nowej umowy nie mów o ciąży.

Na takiej ze zaszlam przed podpisaniem Ale jak to tak nie działa to ok ;)

To nie ma a nawet nie może mieć znaczenia dla pracodawcy. Nie ma prawa pytać czy jesteś w ciąży!

Wytrzymają jakoś do przedłużenia umowy. Wtedy jesteś zatrudniona do porodu, a po porodzie zasiłek macierzyński w wysokości mniej więcej pensji, a nie 1000zl. Jak dasz radę, ho powiedz o ciąży po podpisaniu umowy i popracuj trochę, jeśli pracodawca znajdzie ci spokojniejsze zajęcie . A po to, żeby ZUS się nie doczepil i nie obnizyl wypłacanych świadczeń.

Ok dzięki wam za odp ;)