Kierunek studiów na idioty

Witam serdecznie. Rok temu skończyłem technikum logistyczne obecnie mam 20 lat i nie studiuje zrobiłem sobie rok wolnego w wakacje byłem w anglii popracować ale całą kase przepuściłem na głupoty... nigdy się nie uczyłem, poważnie NIGDY egzaminy/maturę zdawałem na "świeżo" jak przyszedłem tak napisałem przez 4 lata nauczyciele litowali się nade mną i mnie przepuszczali z klasy do klasy, 40% obecnosci w szkole, przychodzenie w środku lekcji, brak zadań domowych przez 4 lata. Udało mi się tylko dlatego, że wiedzieli że nie jestem głupi tylko robię to z wyboru. Z angielskiego miałem niedostateczny mimo iż znam ten język całkiem całkiem. Koniec konców moje wyniki maturalne to 69% polski 80% angielski 62% matematyka rozszerzone : geografia 53% ( ale na tle polski 89% osob miało gorszy wynik) angielski rozsz. 66% nie wiem gdzie mnie z takim czymś przyjmą a druga sprawa to to że tak naprawde nic mnie nie interesuje, nie mam hobby ani marzeń a tym bardziej zaparcia aby isc na studia. Pisze ten post bo wiem że powoli zbliża się apogeum mego życia 20 lat, bak kasy, brak pracy, brak studiów, brak prawa jazdy. pochodze z biednej rodziny i do biedy już się przyzwyczaiłem chciałem was zapytać czy jest jakiś kierunek na który mogę pojść aby nie skończyć jak menel? nie chce klepać biedy całe życie, musze coś studiować co pozwoli mi na pozniejsza prace w zawodzie. Ktoś się domyśla na co można isc po geografi i angielskim tylko tak aby to nie był zmarnowany czas? fizyki ani matematyki a domyślam sie ze to główne przedmioty na kierunkach zwiazanych z geogrfią, czuje żę skończę jak s****wo....

Idz na studia zwiazane z logistyka, magazynowaniem, to potrzebny zawod.

nie ma szans, prędzej pier*olne sobie w łeb niż skoncze studia na których bym się tylko męczył, eh nie ma dla mnie przyszłosci

no to nie idź na studia tylko do roboty za robola praca mięśni a nie głowy zarabiaj

Za moich czasów człowiek ze średnim wykształcenie to był kimś . Nie było mowy o jakiejś pracy fizycznej tylko umysłowej z możliwością szybkiego awansu . Do pracy fizycznej szli ludzie z wykształceniem zasadniczym zawodowym i z podstawowym . Tak źe inteligentem byłeś juź od matury wzwyż .