czy jestem nienormalny?

21:19: nie jesteś za stara.:)

Nie lubie gdy jest widno, lubie jak w pazdzierniku robi sie szybko ciemno i tak moze byc caly rok. Lubie byc niewidoczna i dlatego :) zawsze tak mialam

Jestem za stara :) a z pierwszego twojego postu autorze odrazu widac ze jestes ok , jakies przeczucie i podobno mam szczególna intuicje :)

Lubienie takiej aury jest całkowicie normalne. Ale proponowanie "spacerku" zupełnie anonimowej osobie z netu, po jednym komentarzu - już nie bardzo. Przecież ona może być 30 lat starsza, być w zakładzie penitencjarnym, albo jeść koty...Sorry za szczerość, ale rozśmieszyło mnie to :D

Nie lubie gdy jest widno, lubie jak w pazdzierniku robi sie szybko ciemno i tak moze byc caly rok. Lubie byc niewidoczna i dlatego usmiech.gif zawsze tak mialam powinnaś mieszkać na północy np w norwegii. Chciałbym tam kiedyś zamieszkać.:)

Tez tak mam autorze gdy komus mowie ze lubie chłód to kazdy sie dziwi , zawsze jest mi cieplo a lato i ponad 24 stopnie to koszmar :)

3o lat nie jestem starsza od autora ale jestem szczera i prawdziwa i nie ściemniam ze mam 20 czy 30. Idiotki z siebie robic nie zamierzam . Autor jest mily to i fajnie i milo czasem trafic na kogos milego ( tutaj rzadko sie trafia) Mam 40 wiec jestem starsza a porozmawiac mozna :) nie mam zamiaru nikogo uwodzić :) jestem normalnym człowiekiem ktory z kazdym umie porozmawiac :)

mam koleżankę w realu, która ma 42 lata i super mi się z nią gada. Czasem chodzimy do knajpy albo do kina.

Obcy kraj autorze to nie dla mnie, zle czuje sie w obcym kraju , zeby tylko jakos zniesc lipiec i sierpień u nas i mozna tutaj zyc :)

Autorze twoja kolezanka tez lubi chłód ? :)

ale tam zimą miałabyś prawie cały czas noc ( przynajmniej na północy).

nie przepada, woli lato:)

Mialam kolege w realu ktory byl mlodszy ode mnie 6 lat i tez bardzo dobrze rozmawiało mi sie z nim. Jak ktos lubi ludzi to rozmawiac mozna z osobami w rożnym wieku :)

3o lat nie jestem starsza od autora x Z tym wiekiem to był tylko przykład. Domyślam się też, że nie jesz kotów ;) Chodziło mi o to, że nigdy nie wiadomo, kto siedzi po drugiej stronie klawiatury. Też mi się zdarza, że napiszę jakiś komentarz, który spodoba się innemu rozmówcy i po chwili pojawia się pytanie "a skąd jesteś/ile masz lat" albo inne, bardziej dobitnie sugerujące chęć spotkania. Uważam, że to trochę żałosne. Naprawdę, ludzie są aż tak zdesperowani?

wiesz, ja z nią nie rozmawiam jak ze starszą panią, tylko jak z koleżanką, nawet flirtujemy ze sobą, ale do niczego poważniejszego nie doszło.

gość dziś ale tam zimą miałabyś prawie cały czas noc ( przynajmniej na północy). Aaaaaaa no tak :)

Nie jem kotow :)

Nie jesteś nienormalny. Ja też nie lubię lata. Uwielbiam długie jesienne lub zimowe wieczory. Lubię wtedy zrobić sobie gorącej herbaty, zawinąć się w koc i poczytać książkę. Uwielbiam mróz i jak pada śnieg. Denerwują mnie upały w lecie i w ogóle lato. Nie lubię jak dzień jest długi. Nawet nad morze wolę jechać jesienią niż latem bo bardziej mi sie tam wtedy podoba. Więc myślę że nie jesteś nienormalny. Poprostu każdy ma prawo lubić co chce. Nie wszyscy muszą być jednakowi. Orginalność to nie nienormalność.

gość dziś Ludzie, nie chodzi mi o koleżanki i kolegów. Sama też mam w pracy ludzi 10, 15 lat młodszych i to z nimi się najlepiej dogaduje. Ale tutaj autor zaprasza anonimową kobietę z netu na romantyczny spacer...

ale latem znowu prawie całą dobę widno:). Ale to tylko na północy, bo w oslo to jest prawie tak jak u nas. Tzn zimą później robi się widno i to sporo później.

Tutaj wchodza wszyscy ktorzy chca sobie porozmawiac, z nikim stad bym sie nie spotkała, lubie tylko tutaj pisac :)

Autor tylko tak na niby napewno wirtualnie zaprasza . Teraz jestem z nim na spacerze . Jakas pani tutaj sie czepia a jest tak fajnie. Niech sie pani do nas przyłączy do spacerku a nie grymasi :)

skomentuję wreszcie, bo nie mogę już tego czytać. Polska to naprawdę nie jest kraj, gdzie ceni się ironię, lekkość itp. Tutaj wszystko musi być ciężkie, zobowiązujące i serio. Czy wy naprawdę myślicie, że chcę się teraz umawiać na zimowy (sic) spacer z nieznajomą dziewczyną. Pomyślcie trochę.

Autorze gdy spadnie pierwszy snieg to ja wtedy zaprosze cie na spacer :) jak zobaczysz pierwszy snieg to pomysl ze zapraszałam cie na śnieżny spacer :)

21:45 no wlasnie :) Wszystko w Polsce takie ciezkie jest , czasem tak dziwnie ludzue pisza jakby wszyscy ich denerwowali Ja lubie sie czasem powyglupiac a ludzie to tacy poważni i zawsze ktos wejdzie na temat komu wszystko nie pasuje.

ja rozumiem, że ktoś wejdzie na temat, ale tutaj było już chyba z połowę wpisów jak to autor próbuje uwieść nieznajomą z forum.:) Don Juanem nigdy się nie czułem.

Wlasnie ta lekkość :) Mam w realu kilka kolezanek z ktorymi sie wyglupiam i śmiejemy do lez a z boku zawsze jakas osóbka dziwna sie znajdzie ktora krzywo sie patrzy jakby wszystko jej przeszkadzało.

Nie zauwazylam zeby autor chcial kogos wyrwac. Chcial po prostu popisac ale zawsze na kafe jakas powazna sie znajdzie i swoimi wpisami mąci. Nie wiem czemu tak jest. Zamiast sie przyłączyć i fajnie milo spokojnie rozmawiac to sie denerwuje niepotrzebnie

moja 10 lat starsza koleżanka nie obraża się, gdy jej powiem, że gdyby była sama to chętnie bym się z nią przespał:) Nie odbiera tego serio, tylko jako komplement, śmieje się z tego.

Autorze nie przejmuj sie. To jest forum i mnostwo osob tutaj jest. Jesli taka osoba denerwuje sie na forum to co dopiero w realu :)