Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość załamana sobą

Nie radze sobie w życiu

Polecane posty

Gość załamana sobą

Pisze żeby sie wyżalić i zapytać was, skąd macie siłę żeby walczyć z życiem i w ogóle żyć. Mam już 30 lat, mam dobre wykształcenie , męża. Nie mam dzieci bo uważam ze z moim słabym charakterem nie dam rady wychować ich na fajnych, wartościowych ludzi. Niestety nie urodzilam się z silną osobowością, jestem bardzo spokojna,wrażliwa, nieśmiała, baaardzo małomówna i zawstydzona wszystkim. Pracowałam przez 3 lata ale odeszlam bo ludzie mówili mi żebym sobie znalazła inny zawód(choć uważam inaczej a oni sami nie byli idealnymi pracownikami). Jestem pracowita, zawsze chętna do pomocy, marze o jakiejś spokojnej pracy. Jestem w tej chwili poszukująca pracy ale choć są oferty to boję się złożyć cv i boje sie ze znów natrafię na osoby, które będą mnie poniżać albo mówić ze się nie nadaje. Teraz w dzisiejszym świecie ludzie są przebojowi, kontaktowi, walczący o swoje. Ja taka nie jestem i jest mi okropnie trudno żyć w dzisiejszych czasach. Często myślę, że gdyby istniała tabletka, którą można połknąć i zniknąć z tego świata to bez wahania bym ją połknęła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zainteresuj sie roznymi kobiecymi treningami w retoryce, technikach walk, serio, jestes moze zbyt potulna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej załamana. A masz jakieś pasje, hobby.Jesteś wrażliwa więc może coś artystycznego? Spróbuj.Z czasem pasja może rozwinąć się w źródło dochodu a i spokojnie bo w domowym zaciszu. Może w młodości coś tworzyłaś i przestałaś to robić: malowałaś, pisałaś, grałaś na czymś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakiś wysyp pesymistycznych wątków.To chyba prze ta pogodę za oknem. Dziubki do góry! Nie jesteście sami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana sobą
Bardzo chciałabym mieć talent artystyczny ale niestety nie mam. Zaczęłam się interesować techniką decoupage ale z tego nie da się wyżyć. A ja bardzo chciałabym pracować nawet za najniższą krajową byle w jakiejś normalnej pracy . Tylko że ludzie nie lubią mieć obok siebie takich spokojnych małomównych osób. Moje koleżanki z pracy choć miały mniejszą wiedze ode mnie i mniejsze chęci do pracy to były bardzo towarzyskie, lubiane, szanowane... Byłam też na poradach u psychologów ale to nic nie dało. Czytam blogi o asertywności, Słucham wywiadów motywujących ale to nic nie daje. Może wtedy przez chwile mam lepszy nastrój ale tylko przez chwile....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To może zastanów się dlaczego jesteś nieśmiała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lepiej byc smiala kwoka i piertol.ic o serialach tvn-u :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20.05 nie, jezeli osoba z tego powodu cierpi. Uczestnicz aktywnie w roznych seminariaach i pamietaj ze tylko cwiczenie uczyni cie mistrzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cierp cialo jak żes chcialo, wiec obrabiana palek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja bym chciała i mogła pracować z taka osoba i chętnie bym sie zaprzyjaźniła. Problem nie lezy w tobie, ale w głupich ludziach. Zacznij myślec w kategorii - ide do pracy, by wykonać swoje zadanie, robię swoje, wracam do domu. Powiem wiecej - w pracy nawet lepiej byc na dystans i mowi sie, ze nie jest to miejsce do zawiązywania przyjaźni. To co masz przekazać w pracy komuś, zadanie do wykonania, czy razem zrobic - rób starannie i tyle. A jesli cos sie dzieje nie tak - ja zawsze rozmawiałam z kierowniczka. Wiem, myślisz pewnie, ze byłam kablem? Otóż nie, w pracy powinno sie czuć dobrze, a nie ukrywać problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cos mi sie zdaje, ze autorka przejmowala sie zdaniem nie tych osob, ktorych powinna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taką masz osobowość. Nie rób niczego na siłe bo nie warto, bądz sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dołączę się do poprzedników. Nie zwracaj na takich ludzi uwagi. Ja tez jestem totalną introwertyczką.Do tego pracuję na co dzień w domu więc kontakt z ludźmi mam totalnie okrojony, co nie przeszkadza mi mieć kilku fajnych znajomych z którymi mamy wspólne tematy. I nie jest to plotkowanie, wylewanie swoich żali na innych tylko wspólne nakręcanie się do życia, szanowanie siebie i wspieranie wzajemnie. Jeśli nie talent plastyczny to może jakiś inny? I może za szybko się poddajesz? Nawet na czytaniu książek może zarobić zakładając blog z recenzjami. Ale na to potrzeba czasu i cierpliwości, więc zacznij robić to co naprawdę lubisz skoro i tak nie masz teraz zajęcia i zobacz do czego cię to zaprowadzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ludzie potrafią być strasznymi kur/wami, nie wiem skąd to się bierze, zawiść, zazdrość, chciwość, i uważają to za normale po trupach do celu. Spokojne aniołki jak autorka naprawde mają przesrane na tym świecie, nie wiem co tu doradzić bo świat się sypie i schodzi na psy. Tu potrzebny ponowny potop czy inny globalny kataklizm aby z 90% tego tępego bydła zgineło i zostali normalni ludzie, bo tych kur/w coraz więcej naokoło. Koniec jest blisko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesień... Samobójów czas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rzuciłaś pracę bo ludzie to lub tamto?? oj ,to uprzedzę że tak będzie w każdej pracy,ja w mojej mam w d***e ludzi,udaję że mnie interesują ,a często nie udaję bo mi sie nie chce :-) obowiązki wykonuję idealnie,i pomogę innym ,ale pitolić bzdury to tylko 3 pierwsze dni a potem niech spływają ,umowa podpisana i koniec zabawy w głupie gadki :-) myślisz że ludzie są mądrzy? to głupie zbetoniałe pustaki z małymi wyjątkami ,zmień myślenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam podobnie jak autorka. Mam 30 lat, pracę i kochanego partnera, ale nie radzę sobie w kontaktach z ludźmi, gdyż nie umiem walczyć o swoje, kłócić sie, nie zwrócę komuś uwagi itd. szczególnie męczące to jest w pracy gdyż niektórzy lubią mi dogryzac, niby żartem, ale czasem bywa to podłe. Przez to przestałam lubić swoją prace, i tak mało platną oraz nierozwojową. Tyle że stabilna. Jestem DDA także chyba poniekąd stąd wynikają moje problemy. Nie mam żadnego hobby. Nic tak naprawdę mnie nie interesuje. Nie stać mnie na wyjazdy, zagraniczne wycieczki, podyplomowe studia, kursy językowe itd. Czasami mam siebie dość. A ostatnio prawie cały czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja radzę sobie z kontaktami z ludźmi, mam własną firmę, dobrej klasy auto (BMW E60), biegam, trenuje, dobrze wyglądam, ale... niestety nie mam partnera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś bo szukasz modela z bajki, a takich nie ma, więc jest co jest, dodatkowo wyglądasz na niedostępną i nawet nikt cie nie zagaduje, efekt odwrotny od oczekiwanego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie szukam modela ale ogarniętego faceta,a nie ciamajdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zeby robic bachory to trzeba miec pomysl i mozliwosci na ich fajne zycie, zeby sie pozniej nie meczyly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wczoraj cos za cos :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem podobna jak ty, autorko, z tym ze bym nie chciala zniknac z tego swiata tylko sie ukryc.boje sie isc do pracy bo boje sie dreczycieli, z takimi sie juz spotkalam w zeszlym roku, jedna kobieta kolo 30 stale mnie wyzywala jak sie o cos zapytalam czy nawet bez powodu i pare razy zamachnela sie do bicia, ale jakby kto zauwazyl to by miala problemy, wiec sie powstrzymala.a ja wszyscy lubia i cenia w tym miejscu pracy, wiec to ona jest ta normalna a ja chora na leb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A sile do zycia mam z zainteresowan, najbardziej lubie piekne miejsca i krajobrazy i ******* swiezym powietrzu i sluchanie muzyki.za to spolecznie jestem zerem.nie umiem sie odnalezc np na imprezie, za to nie mialam wiekszego problemu zeby w pracy skupic sie na zadaniu i rzeczach i o tym zaczac rozmowe, o ile ktos zyczliwy nie zacznie skrecac neutralnego tematu na prywatny.wole jak w pracy wszyscy trzymaja dystans i skupiaja tylko na pracy, bez okazywania uczuc (zwykle tych negatywnych), tak faceci robia, a kobiety bardziej skupiaja sie na obrabianiu lub przytulaniu kogos niz zeby zadanie zrealizowac dobrze do konca)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za dobrze wam w życiu i coś sobie wymyślacie lub naprawdę jesteście chore psychicznie, nie wyobrażam sobie sytuacji by moje dzieci głodowały bo ja się boje iść do pracy, bo ktoś na mnie krzywo popatrzy, paranoja jakaś. Nie podoba mi się moja praca ale muszę tam iść by moje dziecko miało dobrze i ja sama też, trafi się lepszą praca to zmienię. A wam się w upach poprzewracało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:02 ziejesz straszną nienawiścią do kobiet. Matka musiała cie tak skrzywdzić ze teraz nienawidzisz każdej kobiety. To chore. Aha i spójrz w lustro. Ty tez brzydniesz i starzejesz się i zaraz będziesz obrzydliwym starym dziadem jak Olbrychski i inne stare brzydkie dziady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
są takie tabletki ale niestety nielegalne i trudnodostepne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" Na profilaktykę za późno – pierwszy krem przeciwzmarszczkowy powinnyśmy zakupić jakąś dekadę temu." Jaki kuźwa krem. Zdrowe odżywianie bez świństw i używek połączone z ruchem. To powinno być wprowadzone jakąś dekadę temu, a nie głupi kremik który jest tylko czynnikiem dodatkowym wspomagającym a nie głównym sposobem spowalniania starzenia. Jak ktoś tylko na kremik liczy to sie rozaczaruje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żąpąpą
Hej...mam tak samo. Nie umiałam sobie poradzić z ostracyzmem w pracy który zafundowała mi pewna 20 lestnia osoba. Zamiast walczyć poddałam się bo jestem zbyt uległa, miękka. Mimo dobrego wykształcenia, doświadczenia, świetnego angielskiego w pracy zawsze wycofuję się z konfrontacji - inni przypisują sobie moje zasługi a ja nie umiem zaprotestować, jestem od Ciebie autorko troszkę starsza, mam 40 lat. Przerasta mnie dzisiejszy świat. Nie umiem się w nim odnaleźć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×