Napastowal mnie w toalecie? :( CZY TO NORMALNE?

Mam 23 lata, moj chlopak tyle samo. Ostatnio bylismy w barze na piwie i przed wyjsciem z lokalu, oboje poszlismy do toalety za potrzeba. Kiedy mylam juz rece, moj luby wkradl sie do damskiej ubikacji, objal mnie od tylu, zaczal calowac po szyi, a potem w usta... po czym wsunal reke w moje majtki i zaczal energicznie piescic mnie palcami... Nie powiem, podniecilam sie ostro, tym bardziej, ze nie uprawialismy seksu od miesiaca (nie mamy warunkow :(). Szeptal, ze bardzo sie za tym stesknil, czulam, ze mu stanal... Zaczelam glosniej oddychac, popchnal mnie na sciane, przygwozdzil swym cialem, calowalismy sie jak szaleni, wciaz robil mi dobrze... Myslalam, ze eksploduje! Niestety mimo podniecenia, prosilam, zeby sie uspokoil, zeby przestal, bo ktos moze nas przylapac... Krepuja mnie takie sytuacje w miejscach publicznych. Nie posluchal od razu, dopiero kiedy unioslam glos i lekko go od siebie odepchnelam, to sie opamietal... Drogie kobietki i panowie, czy to normalne, zeby facet rzucal sie na swoja kobiete w takim miejscu? Uwierzcie, ze przez moment chcialam kleknac, zrobic mu laske i dac sie w******** ale powstrzymalam sie ze wzgledu na to, ze ktos moglby nam przerwac... Czy mezczyzni naprawde nie maja takich zahamowan, kiedy chca sie kochac? Czuje sie z tym zle... Raz, ze zachowal sie jak zwierze, a dwa, ze go zawiodlam...

Ale ci zazdroszczę! Mój z kolei w ogóle nie ma ochoty na sex :(

Mmm podaj namiary, zaopiekuję się nim :):):):)

musialas byc smaczna :) a gdzie sie ******ie jak juz to robicie?

W samochodzie, ale niezbyt lubie kochac sie w takich warunkach. Seks musi byc dynamiczny :p Jak bylo cieplej, to kocyk w lape i szlismy do lasu albo na lake, zeby nikt nas nie widzial.

ale popuscilas mu wreszcie szpary czy chlopak musial obejsc sie smakiem?

Chciałabym poczuć jego pałę w sobie...

Nie napastowal. Pozadal. Ile masz lat? Nie mogliście zamknąć się w kabinie? Jej ja Ci tam zazdroszczę tych emocji.

Taaa...wszystkie zazdroszcza i by chcialy ale jak przyjdzie co do czego to odpychaja faceta mowiac ze to g**** :o Ot pos/rana mentalność kobieca :o

Cóż, widać nie jesteś zbyt seksualnym stworzeniem...

" bylismy w barze na piwie" :D typowa rozrywka dla przygłupow bez ambicji :D:D

gość dziś Jak bylo cieplej, to kocyk w lape i szlismy do lasu albo na lake, zeby nikt nas nie widzial. A nie zastanawiał was trzask łamanych gałęzi i świecące oczy w każdej dziupli?

gość dziś " bylismy w barze na piwie" smiech.gif typowa rozrywka dla przygłupow bez ambicji A ty czym się upijasz jak leżysz twarzą w kałuży?

Twój facet to typowy seksoholik opętany przez szatana. Założe się że to jeden z pajaców którzy wrzeszczą ''chłopak dziewczyna normalna rodzina'' , ''polska dla polaków'' , ''j***c czerwoną hołotę'' a w niedziele do kosciolka kretyna z siebie robić i udawac chrzescijanina, fuj, dwojka zdemoralizowanych rozseksualizowanych ludzi, tyle w temacie, równie dobrze by cię rznąl w krzakach w parku jak dwa psy

Nie lubię napastowania.Lubię na sucho.

W tamtym momencie nie myslalam o zadnym zamykaniu sie w kabinie... W barze oprocz nas i wlascicieli bylo tylko dwoch facetow, wiec w zasadzie moglismy tak zrobic, ale balam sie, ze beda sie na nas dziwnie patrzec, kiedy zabawimy tam zbyt dlugo (wtedy byloby jasne, co tam robilismy...). Czemu nazywasz mojego faceta pajacem? :D Bo chce miec tradycyjna rodzine? I nie, oboje nie chodzimy do kosciola, bo nie mamy takiej potrzeby... A z tymi krzakami to trafiles, bo jak juz wyszlismy, to mruczal mi do ucha, podszczypujac udo, ze najchetniej wrzucilby mnie w te krzaki i niecnie wykorzystal... Nakrecal mnie cala droge, ale niestety, brak warunkow nie pozwolil nam sie wtedy soba nacieszyc :P:(

Chory temat zapewne prowokacja koniotrzepa

Dziiwka i roochacz.

Nie jest prowokacja. Po prostu zastanawiam sie czy to normalne, ze facet odrzuca wszelki wstyd przed przylapaniem, kiedy chce sie kochac? To moj pierwszy zwiazek i jestem troche niedoswiadczona w tych sprawach, ale jedno wiem na pewno - podobalo mi sie... i troche zaluje, ze nie uleglam do konca.

Cóż, raczej zbyt szybko kolejnej okazji mieć nie będzie będziesz.

No wlasnie to mnie martwi...

W publicznym kiblu, fujj :O Ja bym w takim miejscu nie pozwoliła sobie łapy w majtki włożyć. Świadomość że tam załatwiają się różni ludzie i na klamkach i w innych miejscach jest mnóstwo bakterii, skutecznie by mnie zniechęciło do czegokolwiek.