Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co myslicie o zachowaniu mamy mojego chlopaka?

Polecane posty

Gość gość
"Z tego co zrozumialam ona byla spodziewana, ty zjawilas sie niespodzianie, w dodatku zadnego "- a gdzie ja tak napisałam? Akurat tak sie sklada, ze ja bylam tam wczesniej bo pomieszkujemu u siebie na zmiane z facetem od jakiegos czasu. A z tym ,że sie rozchorowalam i nie bylo ze mnie zadnego pozytku to mnie rozwaliłaś :P tak, specjalnie sie rozchorowałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.35- No niezbyt pomoglas. tak, szczegolnie jak ma do pokonania 150 km bo taka odleglosc nas dzieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dobrze, a waszym zdaniem gdyby byla taka sytuacja, ze jego mama by przyjechala do mnie w gosci i sie rozchorowała, to tez nie powinnam sie tym przejmować w tym momencie? Taka czysto teoretyczna sytuacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przykładowo przyjechaliby do mnie z facetem, faceta by akurat nie bylo, a ona by sie rozchorowała i została ze mna. To powinnam sobie wtedy pomyslec- aha , to prawie obca baba, w dodatku zwalila mi sie na glowe i jeszcze rozchorowała, jeszcze nie zarazi wiec lepiej w ogole nie bede sie nia interesowac. Serio tak uwazacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To raczej prowo, ale nie rozumiem jednego-dlaczego nie wróciłaś do siebie do domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie oczywistym jest ze jak ktoś jest chory to wypadałoby spytać czy nie podać wody, herbaty itp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.40---> Twoje slowa"przyjechala do niego jego mama na kilka dni z innego miasta. I wtedy tez odwiedzilam go ja." Z tego tekstu: wynika, ze przyjechalas bardziej nuiespodziewanie niz mama. Albo nie potrafisz przelewac wlasnych mysli "na papier"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta osoba zawsze pieprzy bez sensu i zakłada ciągle podobne topiki w "ważnych" sprawach, schizofrenia jej dolega.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja już kiedyś czytałam dokładnie te sam temat.Myślę że to ta sama autorka. Nawiasem mówiąc wsadziłaś duuupsko do cudzego wyra i jeszcze chciałaś niańki?chyba oś z głową nie tak przygłupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matka przyjechała i zaraz zjawiłaś się ty? to dlaczego tam siedziaś ,wypadało być kilka godzin i wracać do domu,to był czas dla matki a ty zaburzyłaś im spokój .Musiało to trwać trochę bo nie wierzę że po 2 godz.wizyty dopadło cię 39 stopni.Za grosz nie masz wstydu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×