Jak Go poznać

Od 2 miesięcy trenuje sporty walki. Od pewnego czasu spodobał mi się pewien facet, który tam trenuje. Często do mnie podchodzi, żeby coś tłumaczyć, zagaduje. Jest jedyną osobą z która podczas treningu cały czas wymieniam wzrok i ćwiczę. Chciałabym się z nim spotkać po za treningami. Coś już próbowałam mu zasugerować ale nadal nic.

jak nie wyczułaś tego bo jak piszesz dalej nic znakiem tego odpuść sobie bo on tobą nie zainteresowany

Chodzi o to że raczej on jest nieśmiały i nie wie na jakiej pozycji do końca jest . Raczej większość osób trenujących to są osoby w związkach, po ślubie.

Powiedz swojej prostaczce głąbie, jak ja kochasz, że jej rodzina będzie płacić za wyrządzone przeze ciebie krzywdy innym, w tym dzieciom, za jej obłudę, nie stawia się Bogu świeczki i diabłu ogarka, jak to ona robi.

gość wyżej chyba pomylił tematy. Ja jestem wolna on również.

Powiedz mu wprost o co chodzi, albo badz stara panna.

Dasz dupci to ja cie w******m;-)

No to jak zagaduje to gadaj z nim - i wszystkim. Może zaskoczy. ;-)

Za miesiąc mamy wyjście integracyjne. Coś ostatnio przygadał, że można wcześniej coś zorganizować. Oboje jesteśmy dorosłymi ludźmi ale jednak to troche ciężki temat bo mamy razem treningi i myśle, że żadne nie chce wyjść na głupka ponieważ nie wiemy dużo o sobie. Ja miałam troche większe pole do popisu bo on tam już jest kolejny rok.

ja bym zrobiła tak: rzuc sie na niego z nienacka,np na plecy mu wskocz...powal go na ziemie,zablokuj,przyduś...I jak bedzie juz w bezruchu powiedz ze puscisz jak sie z tobą umowi. proste?:)

ale debilne porady. Mówię ja. Dorosły facet z doświadczeniem

Bardzo często ćwiczymy razem. Zazwyczaj gdzieś tam on się pojawia. Wiele razy chciałam mu zaproponować jakieś wyjście razem ale już chyba nie mam tyle odwagi co miałam kiedyś ;)

Też obawiam się tego, że coś może być z nim nie tak. Mężczyzna lat 30, przystojny,sytuowany i samotny. Od znajomego ostatnio usłyszałam, że to typ imprezowy ale wydaje mi się, że nieśmiały jednak.

zaproponować facetowi wypicie kawy to niesztuka,a dużo może zdziałać. Jest okazja pogadać, poznać bliżej. Osobiście proponowałbym takie rozwiązanie.

Owszem nie sztuka i jakoś nigdy wcześniej nie miałabym problemu żeby jednak zrobić ten krok.

W czasie wspólnego treningu puść głośnego aromatycznego bąka. To na pewno Was do siebie zbliży. :)

pomył Areckiego jest dobry i myślę że najlepiej zadziała. Powiesz że dobrze ci się z nim gada i za to proponujesz współne wyjście na kawę po treningu. Jeśli będzie się wykręcał to daj odpuść.

Na kolejnym treningu zaproponuje ;)

i jak?

Trudne sprawy

op*****l mi pałe po treningu ;]