Do Pań pytanie

Kobietki potrzebuje waszych rad. Hejterom nie odpowiadam. Napewno kazda z was byla w zwiazku zle potraktowana przez meza partnera chlopaka. Mój zaczął swoje problemy wyładowywać na mnie. Jest zdenerwowany i wyładowuje na mnie nerwy i frustracje. Jestem spokojną ciepłą osobą. Nie potrafię sobie poradzić z tym problemem. Co odpowiadać gdy krzyczy na mnie. Gdy mowie magiczne "nie krzycz na mnie" to nic nie daje. Gdy mnie poniża uciekam do innego pomieszczenia i udaje że nie słyszę. Boje się, że zacznie mnie bić. Jego ojciec byl agresywny. Znajome sobie radzą i mówią, że każdy czasem taki jest. Jedna znajoma mowi że caly czas musi krzyczeć na męża bo inaczej by sobie nie poradziła. Jesli chodzi o mnie to nie chcę krzyczeć i patologii z domu robić. Poradźcie

Nie ma spokojnych facetów.

Delikatne osoby nigdy nie poradzą sobie z żadnym mężczyzną. Najlepiej być wtedy sama. Po co facet, który męczy psychicznie. Spokojna zawsze trafia na nerwowego.

Takiego wybrałaś a teraz płaczesz . A tych co odrzuciłaś dawno sie powiesili.

Nie odrzucilam i nikt się nie powiesił.

Czasem po czasie facet pokazuje agresję. Może zbyt przejmujesz się?

Twój wybór

może jak będzie spokojny to powiedz mu, że cię to rani/albo żle się czujesz gdy wyładowuje na tobie swoje stresy. Ze rozumiesz, że jest mu ciężko, ale że ty mu życzysz dobrze... itd Czasami tak ludzie mają, że gdy są źli na szefa, a na szefa krzyknąć nie mogą, to przeniosą tą złość na kogoś bliskiego.

u mnie w domu to akurat mama miała problem z przeniesieniem zlości. Dostawało nam się po uszach za jej szefową, oj dostawało :P

Dziękuje wam :) Na spokojnie też tłumaczyłam i wtedy prawie płakał a później znów to samo.

U mnie również mama była nerwowa

Zostaw go

pod każda złoscią, skrywa się cierpienie i żal, to dobrze ze płakał, to oznacza progres

Po regresie chwilowym była progresja.

Nie nadążysz z facetami ; każdy ma wady. Jedni zdradzajà inni krzyczà .

krav maga lub mma, jedna akcja i będzie czuł respekt

18/30 nie zrozumialam

też nie lubię jak ktoś się na mnie wyzywa. Sama miałam taki problem w pracy. Dawniej zmieniałam prace z powodu osób, które miały problemy emocjonalne i krzyczały na mnie, ale nie można tak ciągle uciekać. Teraz rozwiazałam sprawe tak, że powiedziałam, że jak ta osoba nie zmieni swojego zachowania w stosunku do mnie to odejdę. Na razie skutkuje, zobaczymy jak długo. Chciałabym, żeby była ustawa, która zamykała by takich osobnikow/pacjentów w szpitalach na leczenie. Zatruwają tylko życie wszystkim dookoła siebie

Również jestem za tym by zamykano takie osoby :)

Na co patrzeć przy wyborze mężczyzny miłe panie ? Udają oni na początku milych ?

Lubie spokoj w życiu , lubię otaczać sie milymi spokojnymi serdecznymi osobami. Unikam podejrzanych

Już sto razy mówiłam ze odejdę. Takie osoby sie nie zmieniają. Agresja bierze górę, to silniejsze od niego. Może gdyby sie postarał to by nie bylo silniejsze od niego. On tak lubi widocznie.

Kochana autorko, polecam przeczytac https://charaktery.eu/artykul/dlaczego-tak-trudno-odejsc-z-toksycznego-zwiazku

Dziękuję Carycko