syn mej kolezanki mial rozowy smoczek..masakra poprostu

Umowilysmy się w mieście do knajpy i nie wierzył am w to co widzę Synek kolezanki majacy 6 miesiecy mial rozowy smoczek Tlumaczyla mi sie ze nie bylo niebieskiego akurat a to dobra firma jest i kupila rozowy... Troche to zenujace,bo dzieciak bedzie od malego juz wytykany palcami.

może już wiedzą

wytykany przez takie wieśniary jak ty. nie zesraj się

No faktycznie straszna rzecz :o Powinni jej dziecko odebrać za takie cos.

Chyba przez Ciebie wytykany.

Dobre ☺

A co z tego że chłopiec miał różowy smoczek? Ja kiedyś mojego synka ubierałam w różowy kombinezon zimą, po starszej córce był, bo akurat miałam bardzo ciężką sytuację finansową. I nawet w takim różowy kombinezonie z nim do lekarza chodziłam. No jak ja tak mogłam robić, jaka ze mnie zła matka była, że w miejsca publiczne z synkiem chodziłam który miał na sobie różowy kombinezon, powinnam siedzieć z nim wtedy w domu i nigdzie nie wychodzić, prawda? Bo co za wstyd! Teraz syn już nastolatek i przecież każdy kogo napotka wytyka go palcami, nawet ci nieznajomi, bo 16 lat temu miał na sobie różowy kombinezon... Autorko, a ty nie wiesz że dawniej kolor różowy "należał" do chłopaków?

Łomatko:o

Aż nie do wiary że ktoś może może być tak pusty jak autorka.Nie dziwmy się potem że jest tak a nie inaczej.Gdyby znajoma wiedziała że z ciebie taki pustak to na pewno byłby koniec znajomości!