O co chodzi temu chłopakowi ?

Może wy mnie oświecicie. Znam od kilku miesięcy pewnego delikwenta. Powiedzmy że ciągle spotykamy się w kilkunastu osobowej grupie i spędzamy razem czas. Otóż ten chłopak dziwnie zachowuje się wobec mojej osoby i nie mogę zrozumieć o co mu chodzi. Gdy potrzebuję pomocy to on mi pomaga. Ciągle się do mnie uśmiecha, szuka kontaktu poprzez dotyk, czasami wręcz nachalnie. Pisze do mnie również gdy jesteśmy w swoich domach. Patrzy głęboko w oczy. No pomyślelibyście pewnie : zakochał się ! Nic z tych rzeczy... Miałam sytuację w której były w pobliżu mnie nasze znajome , on wtedy przychodził i im rzucał komplementami, albo je dotykał. O co kaman ? Czego on ode mnie chce w takim razie? Nigdy nie spotkałam się z takim zachowaniem u faceta.

chce cos w******** a to czy ciebie czy tamte laski to juz nie robi ruznicy

Chce Cie bzyknac, tak jak i tamte laski. Wygląda na typowego kobieciarza. Odpuść sobie...

Ja pierniczę, chłopak jest miły i lubi kontakt fizyczny (kto NIE lubi?), ale trzeba natychmiast dorobić do tego filozofię. Przecież niemożliwe, żeby wytłumaczenie było proste.

Nie dobrabiam do tego żadnej filozofii tylko się normalnie pytam. I nigdzie nie napisałam że nie lubi kontaktu fizycznego, tylko że ciągle go ze mną szuka. Aha czyli według was pomoc z jego strony skierowana do mnie, pytania co tam słychać czy jak się czuję oznaczają że chce mnie w*****ać? ...

Oj , normalnie facet jest po prostu kontaktowy , dla niego to codziennośc i wcale nie ma w tym żadnych podtekstów tak jak napisał Mało-Stanowczy . Po prostu ma taki miły styl bycia, to wszystko !

13. 10 nie takie rzeczy facet robi byle tylko por...c. Zresztą nie traktuje Cie jakoś wyjątkowo, inne panienki też komplementuje i szuka z nimi kontaktu fizycznego, to zwykły lovelas. Jak nie Ty mu dasz to inna.. Więc sobie nie rób nadzieji.