Jak wchodzicie na fotel ginekologiczny to ściągacie skarpety?gin zwrócił uwagę..

Gin zwrócił mi uwagę, czego nie ściągnęłam skarpet? powiedziałam, że mi zimno w nogi to jakiś nietakt wejśc na fotel w skarpetach? skarpetki miałam czyste, ubrane przed badaniem wiem, że są takie jednorazowe rajstopowe stopki w gabinecie, ale to dla kobiet co ściągną rajstopy i mają gołe stopy, w sumie to i tak nie wiem po co, jak każda kobieta się myje przed badaniem, no chyba, że się mylę, i niektóre się tylko podmywają i wchodzą upocone po całym dniu na fotel gin.?? :O

ja jak wchodzę w moją to zawsze ściągam

gość dziś na fotel, na fotel ginekologiczny, człowiecze :)

Ja u mojej ginekolog zawsze w butach wchodzę. Sama mi na pierwszej wizycie powiedziała żebym buty zostawiła, była to zima i miałam kozaki

Przenosisz zarazki nawet jak robisz dwa kroki. Wstyd Ci było? A POWINNO!

gość dziś też tak myślę, ale się zapytał o te skarpety jakbym zbrodnie popełniła te jednorazowe stopki u niego w gabinecie jak w obuwniczym też nie halo wg mnie, może wrażliwy za zapachy? to niech w maseczce na twarzy bada, bo z piśki potrafi bardziej zapodawać niż z nóg :D

gość dziś gdzie mu przenosze te zarazki? nóg mi przecież nie liże i nie dotyka stóp :D

Ja ubieram celowo. Nie wróciałabym do niego.

ja wchodzę zawsze w skarpetkach a mam już 37 lat ;) nigdy nikt nie zwrocil mi uwagi.

U nas w "przebieralni" są takie niebieskie foliowe nakładki z gumką. Można je nakładać na bose stopy lub na skarpety. Jak która chce. One są oczywiście jednorazowe.

13:19 ale po co nakładać to?

A wszystko dlatego, że jesteś zacofana i nie masz męża przy badaniu cipki. Czy jakoś tak...

gość dziś gdzie mu przenosze te zarazki? nóg mi przecież nie liże i nie dotyka stóp smiech.gif hhhhh na skarpetach są zarazki a na nogach już nie? na nogach może ktoś grzybice przenieśc przecież :O

Madko to ty wiesz, ze szczepienia sa zle, a nie wiesz, ze grzybice mozesz przyniesc ?

U nas w "przebieralni" są takie niebieskie foliowe nakładki z gumką. Można je nakładać na bose stopy lub na skarpety. Jak która chce. One są oczywiście jednorazowe. X Oczywiście że jednorazowe, a potem tony śmieci walają się po świecie, foliówki rozkładające się 300 lat :O może do opłąt zasa jednorazowe reklamówki w sklepach powinni pomyśleć nad ustawa która będzie nakładała opłaty na takich od foliówek na giry

słuchaj, koleś bada pipe, a nie nogi, w jaki sposób przenosi grzybice? wiatropylnie? w pipie kobiety też maja grzybice i przychodzą tak do badania po leki, koleś ma rękawiczki, qrwa jaka grzybica nóg w jaki sposób miałaby przeskoczyć na gina??? aaaa na podeszwach butów też są zarazki i w nich chodzisz po gabinecie :O

gość dziś na basenie też popylasz w takich foliakach na syrach? to dlaczego twierdzisz, że kobiety powinny je zakładać do badania pipy?! chyba na basenie prędzej się grzybicy nabawisz, a nie latasz w takich zrywkach na nogach, a u gina już tak?! co za absurd :o

Wspolczuje ginekologom wachania waszych syrow jesli wam te giry jebia po sciagnieciu butow.

gość dziś znasz z autopsji? może ty się nie myjesz cała przed badaniem, ale normalne kobiety biorą prysznic całego ciała :)

to po sciagnieciu fuzekli tez je**bią jak to mówisz. Ja nie sciagam bo mam odciski i modzele i sie wstydze. :P :D hahaha

słuchaj, koleś bada pipe, a nie nogi, w jaki sposób przenosi grzybice? wiatropylnie? w pipie kobiety też maja grzybice i przychodzą tak do badania po leki, koleś ma rękawiczki, qrwa jaka grzybica nóg w jaki sposób miałaby przeskoczyć na gina??? aaaa na podeszwach butów też są zarazki i w nich chodzisz po gabinecie pechowiec.gif x jak ktoś ma grzybice i zdejmie skarpetki postawi lape na podnóżku fotela a potem następna laska tam postawi łapy to ma grzybice murowaną :O

Nie zdejmuje i nie zamierzam, ps.z syr mi nie wali :D

Jestescie stare, obrzydliwe i zapuszczone. Smierdziuchy zgnile.

Hmm... raczej wstydziłabym się właśnie zdjąć skarpety i świecić gołą stopą, bo nie musi lekarz chcieć mieć moich gołych stóp po bokach, choć wszystko z nimi o.k. Skarpetki oczywiście czyściutkie, ale to oczywistość. Nie spotkałam się z nakazem zdejmowania skarpet i nie widziałam w gabinecie jednorazowych (tylko papierowe "spódniczki", żeby nie świecić tyłkiem w czasie przejścia na fotel, choć ja zawsze mam tunikę na badania). Także nie wiem, jaki był cel lekarza, ale po takiej uwadze (bo zbrodni nie popełniłaś, nie śmierdziałaś, czy coś :O ), nie wróciłabym do tego lekarza.

gość dziś taaaa i nagniotki i haluksy :D

ale k***a macie problemy, no naprawdę

nie ściągam, wchodzę w kozakach ubłoconych :)

Przecież świeżowyprane skarpetki na nogach są bardziej higieniczne niż bose stopy. Mi sie nikt nigdy nie przyczepił. Jakiś dziwny ten lekarz. Ma problem z tyłka. Poszłabym do innego

"jak ktoś ma grzybice i zdejmie skarpetki postawi lape na podnóżku fotela a potem następna laska tam postawi łapy to ma grzybice murowaną :O" ŁAPY !!!!! :D:D:D:D:D Dzięki tobie laski to od dziś zwierzęta

Ubiorę sobie na następna wizytę kosmate futerko na plecy :D Będzie bardziej klimatycznie