Do osób ze zdiagnozowaną nerwicą lękową

Pytanie do osób ze zdiagnozowaną nerwica lękową. Czy ktoś z Was miał przed postawieniem diagnozy zrobione badanie czynności nadnerczy? Jeśli tak jakie dokładnie badania miał wykonane? Pytam o to ponieważ u mnie stany lekowe pojawiają się tylko w konkretnych sytuacjach, niezależnych od aktualnego stanu psychicznego: na parę dni przed okresem oraz przy zmianach pogody. Zdaję sobie sprawę,że stres itd. ma wpływ na poziom hormonów we krwi, ale to są konkretne przypadki kiedy te stany bardzo się pogłębiają i następuje duży wyrzut hormonów stresu, które jak wiadomo są produkowane przez nadnercza głównie.Nie dochodzą do tego żadne stresujące wydarzenia, itp. Czuję wtedy niepokój, stres, płaczę około godziny, dwóch. Po takich "atakach" zazwyczaj boli mnie brzuch właśnie w okolicy nerek(taka delikatniejsza forma kolki nerkowej. ). Następnego dnia w ogóle nie ma żadnych objawów i czuję się psychicznie i fizycznie dobrze i nie mam żadnych objawów nerwicowych. Dodam,że moja mama ma identyczne objawy i tez tylko na zmiany pogody, więc to jakaś rodzinna przypadłość.

O takie badania to trzeba się upominać lub robić je prywatnie...

to moze byc wpływ demonów to sprawka demonów za samobujstwa jest odpowiedzialny demon lucyfer jest także od chorób psychicznych i fizycznych belzebub podziału niezgody dręczenia a za niemoralność seksualna i zdrady małżeńskiej szatan Asmodeusz i belzebub alimai kusi do perwersji seksualnej dan niszczy miłość rozbija małżeństwa dzieli rodziny niszczy Zdowie prace ściąga nędze bankructwo długi jest demonem zniszczenia i samozniszczenia z każdych z tych przywódców ma do pomocy legiony demonów