Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Dash Rysiu

Pogada ktoś?

Polecane posty

Gość gość
A u Ciebie moze cos wesolego, u mnie smutna wiadomosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaka smutna dziewico?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przypakiem dowiedzialam sie o smierci mojej serdecznej przyjaciolki z liceum. Zmarla w dalekiej Kanadzie a zwloki przeniesiono po roku na cmentarz do Polski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie nic wesołego w sumie nic takiego. Przykro mi :( Najgorsza cześć roku, zimno, mokro i ponuro, nie pomaga to w humorze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziekuje, nie moge przestac plakac. Byla taka super babka, do tanca i do rozanca. Moja swiadkowa na slubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chciałbym jakoś pocieszyć ale nie mam pojęcia jak :( Niestety tak to już jest że Ci dobrzy odchodzą za wcześnie, chociaż może jest jakiś plan w tym... Nie utrzymywaliście ze sobą kontaktu że dowiedziałaś się przypadkiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkam w Niemczech, akurat wtedy stracilysmy kontakt na skutek mojej przeprowadzki do domu, remonty, wymiany tel., itd. Bylam w PL i minelysmy sie. Bylam na pogrzebie mojej mamy i trudno bylo zorganizowac wesole spotkanie po latach, ale mialysmy kontakt tel. Teraz znalazlam nasza wspolna znajoma w PL ale dzisiaj nie mam jeszcze sily zadzwonic, zeby zapytac jak zmarla i jak maz i dzieci. Byla za mloda, zeby odejsc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:( Od samego czytania mi smutno. Że to zawsze musi dotknąć dobrych ludzi, którzy mieli rodziny, plany na przyszłość itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie smuc sie. Zycie trzeba przezywac wesolo, ona tez taka byla, zywiolowa, zabawna, pelna smiechu. Takie smutne zdarzenie spotyka nas tylko raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja napisalam. Nie moge przestac za nia plakac, byla mi jak siostra. Ale Ty nie smuc sie, czekaj albo szukaj takich przyjaciol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślałem że ktoś doradza Ja w sumie mam takie "szczeście" że nie straciłem jeszcze nikogo bliskiego i nie wiem jakie to przeżycie, ale domyślam się że mocne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Im ktos nam blizszy, im wiecej mamy wspolnych wspomnien, tym bardziej boli odejscie na zawsze, najsilniej rodzicow, jezeli ich kochamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Staraj sie byc radosnym synem i przyjacielem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie znamy dnia, ani godziny wiec starajmy sie byc kochani dla naszych bliskich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Staram sie także żyć tak jakby każdy dzień miał być ostatni bo nie wiadomo co kogo czeka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Swietnie. To najlepsza maksyma zyciowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Życie jest za krótknie aby potem czegoś żalować, chociaż narazie żaluje samych zlych decyzji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze mnie trzyma złośliwa grypa, znowu dostałam gorączki :D przez to, że byłam dziś w pracy i latałam po mieście :D a u Ciebie Ryśku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi się ostatnio nic nie chcę. Pogoda do niczego nie zachęca, muszę pisać pracę na studia i od kilku dni nie wiem jak zacząć i jak się zabrać :( Nie ma ostatnio zachodów słonca bo pogoda na to nie pozwala :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To musisz znaleźć motywację :D Albo kogoś kto da Ci kopa. Widziałeś może Zawadiakę? Szukałam jej wczoraj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie lataj po miescie z grypa, czym jest te pare dni L4 wobec wiecznosci, badz rozsadna;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musiałam iść do pracy :( bo by mnie wywalili, potem zakupy na niedziełę zrobić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No kop by się prędzej przydał który byłby motywacją :D Nie nie widziałem, nawet nie kojarzę kto to :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie dajcie sie wpedzic przedwczesnie do grobu przez jakies glupie powiklania pogrypowe, hej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×