Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gooooooość

Ciąża a umowa na czas określony

Polecane posty

Gość gooooooość

Jestem obecnie na początku ciąży( ok 6 tydzień). Mam umowę o pracę na czas określony do 28.02.2018, czyli będę wtedy zaczynać 5 miesiąc; spodziewam się że do tego czasu pojde na zwolnienie l4 (pracuję na 3 zmiany w tym nocki, branża produkcyjna, dość często muszę nosić skrzynki z nielekkim materiałem itp). Wiem, że umowa po tym czasie zostałaby przedłużona na czas nieokreślony - taki standard w firmie; czy w tym przypadku pracodawca może odmówić przedłużenia tej umowy jeżeli przyniosę zaświadczenie o ciąży? Wiem, że obecną umowę pracodawca musi przedłużyć do dnia porodu, ale czy wogóle zdarzyło się komuś z Was, że będąc w ciąży miałyście przedłużoną umowę na czas nieokreślony? czy raczej nie ma szans? Zalezy mi bardzo żeby po macierzyńskim wrócić do tej firmy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma szans. Nikt normalny nie zaciazy na umowie na czas okreslony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goooooość
Co to znaczy "nikt normalny nie zaciąży" ??? Proszę o poważne odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to co moze ma usunąc ta ciąże bo nie ma umowy na stałe? niestety w dzisiejszych czasach takie są realia na rynku pracy co zrobic, ale to nie powod żeby nie decydować sie na dzieci jak ktoś tego chce:|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obstawiam, że umowa nie będzie przedłużona:( dlatego nie ryzykuj i leć już na zwolnienie. Macierzyński i tak będziesz miała a już po "odchowaniu " dzieciaczka poszukasz czegoś innego. Dziecko jest teraz najważniejsze. Ps. Aż przykro czytać niektórych głupie komentarze :/ straszne, ludzie myślą że jak są anonimowo to można wypisywać głupoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wątpię czy pracodawca ci przedłuży, chyba że to dobry, naiwny człowiek i prywatny zakład, w sieciowej firmie ktoś za tak nieleżące w interesie firmy posunięcie (mówię o przedłużeniu umowy ciężarnej) raczej by poleciał ze stanowiska. A jeśli chodzi o L4- po co tego nadużywać? L4 powinno być brane ze względu na problemy zdrowotne, a nie warunki pracy. Wystarczy zaświadczenie o ciąży, i szef nie ma prawa, nawet za twoją zgodą, dać cię na nadgodziny, nocną zmianę, kazać cokolwiek dźwigać, pracować w pozycji wymuszonej itd. Jest szereg rozwiązań które chronią ciężarną, w ostateczności może cię przesunąć na inne stanowisko albo wręcz zwolnić z obowiązku świadczenia pracy, przy zachowaniu wynagrodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21 58. Takie zasady to ma moja siostra w Szkocji a nie tutaj. Idzie do pracy by posiedzieć. Jest na produkcji. Autorko umowę będziesz miała przedłużona do dnia porodu. Idź na zwolnienie juz jutro! Po co czekać? Aż poronisz przez dźwignie? To nie praca w biurze ze sobie siedzisz. Jak nie chcesz mówić narazie o ciąży powiedz gin da ci zwykle zwolnienie na 2 tyg. 80% płatne. Ja tak zrobiłam w pracy powiedziałam ze mam zapalenie przydatków ok 6 tyg. Pod koniec 2 tyg poszłam na usg wszystko ok i dała mi zwolnienie ciążowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idź odrazu na L4 po co masz się poświęcać przy takiej umowie, znam jedna matkę która miala przedłużona umowę w ciąży na czas nieokreślony ale to byla praca w korpo a zagraniczne firmy lepiej traktują matki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jeśli chodzi o L4- po co tego nadużywać? L4 powinno być brane ze względu na problemy zdrowotne, a nie warunki pracy. Wystarczy zaświadczenie o ciąży, i szef nie ma prawa, nawet za twoją zgodą, dać cię na nadgodziny, nocną zmianę, kazać cokolwiek dźwigać, pracować w pozycji wymuszonej itd. Jest szereg rozwiązań które chronią ciężarną, w ostateczności może cię przesunąć na inne stanowisko albo wręcz zwolnić z obowiązku świadczenia pracy, przy zachowaniu wynagrodzenia. xx Czyli na produkcji i tak jej pracować nie wolno. Co ja mówię, pracować. Nawet siedzieć jej tam nie wolno. Z reguły na hali jest syf chemiczny i hałas. A zwolnić z obowiązku świadczenia pracy nie zwolni, tylko każe iść na L4.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Takie zasady to ma moja siostra w Szkocji a nie tutaj. Idzie do pracy by posiedzieć. Jest na produkcji. "- takie zasady mamy w Polsce, i gwarantuje to prawo pracy. Autorka z góry zakłada że pracodawca będzie je łamał? Pracowalam kiedyś przy ochronie obiektów, i np. dostawaliśmy listę że dany pracownik nie ma prawa przychodzić na nocną zmianę- chodziło właśnie o kobiety w ciąży. A jak ktoś łamie prawo, mamy- po pierwsze- uzasadniony powód żeby odmówić wykonywania poleceń, po drugie- należy to zgłosić jak najprędzej do Inspekcji Pracy. Sądy Pracy też stoją zazwyczaj po stronie pracownika... Tak czy inaczej, bez względu na to co robi szef (a w żaden sposób autorka nie sugeruje że mógłby być nie w porządku), nie jest to usprawiedliwieniem dla własnej nieuczciwości, a pójście na L4 bez powodów zdrowotnych nie jest niczym innym. Dwa razy byłam w ciąży, i dwa razy po poinformowaniu o tym pracodawcy miałam warunki zmienione tak że wykonywałam tylko dozwolone prace, w dozwolonych warunkach. Owszem, w jednej sugerowano L4, ale bez nacisków. Na zwolnienie poszłam kiedy zalecił to lekarz. A nie piszę o jakiś wielkich korpo "z zachodu", tylko o zwykłych firemkach, które bardziej się bały konsekwencji łamania prawa i ewentualnych skutków niż zmiany organizacji pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goooooość
Bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi!:) niestety u mnie w firmie nie będę miała możliwości zmiany stanowiska ponieważ pracuje na stanowisku montażowym co zawsze wiąże się z tymi samymi czynnościami- praca częściowo siedząca, przy komputerze, przy maszynach i zdaża się też stanie przy automatach , więc chcąc nie chcąc długo nie popracuję :( postanowiłam, że po dostaniu zaświadczenia od lekarza o ciąży po prostu porozmawiam szczerze z pracodawcą o tej sytuacji i mam nadzieję że coś zaporoponuj*****ardzo zalezy mi, żeby po maciezynskim móc wrócić do firmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×