Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Shaneee

Jestem zakochany w kobiecie z choroba dwubiegunowa..

Polecane posty

Gość Shaneee

Dowiedzialem sie wlasnie o tym od wspolnych znajomych. Ona mi tego jeszcze nie wyznala no ale spotykamy sie od 3 miechow. Czuje sie oszukany. Jednak naprawdę mi na niej bardzo zalezy. Macie kogoś znajomego z taka choroba? Jak wyglada zycie z taka osoba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już ją obwiniasz c***u.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poczekaj jak sama ci powie. I tak się pewnie boi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli ma dobrze dobrane leki i jest pod stała opieka psychiatry, to zycie wyglada normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam koleznke. Taka osoba musi być stale pod opieka psychologa i psychiatry. Musi brać leki do końca życia, mimo to może mieć stany euforii i depresji. Leków nie bierze się w trakcie ciazy. Jak moja kolezanka nie brała leków to niestety w psychiatryku wyładowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shaneee
Dziękuję za odpowiedzi. Niewiem czy bierze leki, nigdy nie widziałem. Jest całkowicie normalna nigdy bym sie nie domyslil... Muszę z nia porozmawiac nie dam rady czekac az sama mi powie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja kumpela to miała. Póki brała leki, raczej wszystko było w porządku, ale musiała tego bardzo pilnować. Niestety zaliczyła kilkakrotnie pobyt w szpitalu psychiatrycznym, jeśli się nie leczyła, potrafiłą tymczasowo zupełnie zatracić kontakt z rzerczywistością, to ciężka sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shaneee
Kilkakrotnie pobyt w szpitalu? :( Ojej to chyba ciezka choroba. Nigdy nie mialem stycznosci z chorobami psychicznymi. Jedynie od wczoraj sporo przeczytalem i troche sie obawiam jak to dalej bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam dwie takie kumpele właściwie, jedna z dwubiegunówką, druga z borderline. Borderka była o wiele trudniejsza w kontaktach, nigdy nie wiedziałam czego się po niej spodziewać. Ta pierwsza, dopóki brała leki zachowywałą się normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no cóż chłopie; stoisz w przedsionku do piekła. Teraz albo wchodzisz, albo się wycofujesz, Twoja decyzja, ale konsekwencje będą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shaneee
Piekla:(? To az tak ciezka jest ta choroba:(?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×