Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mąż wylicza mi pieniądze

Polecane posty

Gość gość

Pracuję tzn teraz jestem na l4 ciazowym ale dostaje przeciez pieniądze. Chciałam kupić kuchenkę za 1300 zł nie bo stara dobra ma dopiero 6l. I żebym nie wymyślala. To nie prawda nie jest dobra bo piekarnik źle piecze. Dysze źle się pala. Korki źle kręca mam jej dość. Chciałam kupic czajnik elektryczny bo już nawet sitko pękło i woda leci z kamieniem. Nie bo dobry. Chciałam dziś kupić koc w biedronce na łóżko nie bo mamy koce i nam nie trzeba. Chciałam kupić na prezent chrzesniakowi mojego męża fajny prezent nie bo kupimy za 50 zł a jego siostrze czekoladę!!! Dziś juz miarę przebrała wykrzacząłam mu. Ze nie będzie mi wyliczal pieniędzy ze jeszcze wpływają mi pieniądze na konto. I za 2 lata będzie mógł mi robić zakazy jak nie wrócę do pracy bo mnie zwolnia. Ok zbieramy na remont. Drugi samochód ale bez przesady no!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to ze sam teraz robi zakupy jak głupi to nie widzi kupił dziś chyba 2 kg winogron ok 10 bananów 6 pomarańczy. wędliny 3 rodzaje po 20dag 3 chleby jogurtów z 10 jabłek 3 kg 3 masła i po co? Żeby wywalić pieniądze! A na mnie się drze ze jestem nie oszczędna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faceci tacycsa, im wiecznie " nie potrzeba" a ulubione pytanie to "po co ci to?". Dlatego ja jak cos potrzebuje, to kupuje i o zgode nie pytam. Idz i kup ten czajnik kobieto :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam takiego samego męża. Nic do domu nie jest potrzebne, bo wszystko jeszcze dobre, po co mi nowe ubrania skoro w szafie pełno, ale sam... wydaje krocie na słodycze i wpieprza je bez opamietaniz. Mnie jest szkoda kasy na bezmyślną konsumpcję. Wiem, że nie zmienię jego charakteru, więc zaczęłam zwyczajnie kombinować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli chodzi o jedzenie czy o ubrania to mi nie zabrania. Ale np. Juz sobie kurtki Nie kupi 3 rok bo ma dobrą stara. Chyba przy praniu doleje domestosu to w końcu kupi nowa. Najlepsze jest to ze nie długo będę musiała upiec 2 blachy ćwiartki kurczaka i wiecie co powiedział? To jedna my upieczemy a druga damy koledze no oszalał. Piekarnik szaleje jak piekę dłużej niż 2h potem wywala korki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to może niech sobie też sprawi nową zone? w końcu co z tego że stara jest jeszcze dobra skoro ma już kilka lat i po prostu to obciach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co roku nowa zona nowy potomek i niech każda sobie wydaje wedle uznania. jak w ciagu dziesięciu lat bedzie miał 10 żon i tylko połowa wyda wwszystkie oszczędności na pośrednie ogrzewanie powietrza poprzez przepuszczanie prądu o duzym natężeniu przez spirale grzewcze i zakup nowych korków zapobiegających przpaleniu sie instalacji elektrycznej z powodu dużego natężenia to i tak piecioro potomstwa ma szanse

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 kilo masła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tam jest 3 masła czyli bedzie tak z 3/4 kilo. ale przynajmniej nie trzeba tego podgrzewać od przewodników prądu. w sumie nie wiem czy nie lepiej by było tan podpalic olej i dolac wody. na c***j tyle prądu marnować to nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy w ostateczności bezposrednio podpiąc tego kurczaka w obwód. pewnie by szybciej "doszedł"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w tych piekarnikach muszą sie dziac jakies straszne rzeczy skoro tak im skacze zapotrzebowanie na amperaż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idź kup co chcesz jak mu nie pasuje niech wymieni żone na bardziej ekonomiczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale macie okropne życia wspolczuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
naprawde średnio sie na tym znam ale pomijając samą ideę to stawiałbym na jakąś deregulacje termistorów i nakładające sie na siebie wzajemnie rózne inne zjawiska. weźmy samą objętosc powietrza w piekarniku w stosunku do objętości i gęstości jak równiez przewodnictwqa ciepolnego potraw. jak dla mnie to czyste szaleństwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mężczyzna powinien w pełni zabezpieczyć kobietę materialnie - w przeciwnym wypadku się degeneruje. Mężczyzna powinien umieć w pełni utrzymać kobietę. To nie ulega wątpliwości. W przeciwnym razie traci swą męską istotę i degeneruje się. Istnieje coś takiego jak ścieżka duchowa i każdy nią podąża - czy wie o tym, czy też nie wie. Jeśli mężczyzna nie realizuje swojej prawdziwej funkcji biologicznej to jego droga, jego psychika, są zniekształcane. Psycholog Oleg Siliawski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak kazdy to wie problemem jest płynna granica pomiędzy "zabezpieczyc" a "spełniac każdą zachciankę"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście możnaby wprost zażadac zabezpieczenia sie na wypadek dowolnie kosztownej zachcianki z terminem realizacji nie dłuższym niz tydzień ale ktoby w tedy chciał taka białogłowe zabezpieczać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co wy to pitolicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście konstruktorzy urządzeń agd a raczej ich sprzedawcy postanowili dokonac standaryzacji tych pojec i fuzji zachcianek z potrzebami poprzez wydajne rujnowanie bużetów rodzinnych przy pomocy idotycznych urządzeń typu piekarnik. chociaż możnaby to jeszcze ulepszyc. np zamiast powietrza w piekarniku możnaby podgrzewać próznie np po to żeby potrawa była wolna od jakichś zanieczyszczen. tam piertolnąc do środka z 10 atomów powietrza i spróbować je podgrzac do 100 stopni celcjusza np

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w sumie trzebaby chyba jkakiś akcelerator cząstek dobudowac do tego. ale czy to ważne kooorfa? ważne żeby miec w domu piertolony piekarnik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale fajnie w sumie byłoby tak se bombardować takiego kuraka rozpędzonymi cząstkami. może nawet domontować jakiś anihilator wytrąconych z pola graitacyjnego kuraka cząstkowych odpadów? najlepiej na antymaterie. w tym celu musielibyśmy kupic kurczaka i antykurczaka. pomijać kolotr to juz dwa kurczaki a jak sie zanichiluhja nawzajem to trza bedzie dokupic trzeciego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fajnie tak pisać z samym ze sobą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przewiduje że po 10 latach od wprowadzenia takich urządzeń na rynek okaże się że łaczna liczba kurczaków i antykurczaków niezbędnych do wyzywienia ludzkości wyrażona ilościa pustej przestrezeni we wszechświecie spowodowałaby oziebienie wsxzechświata poniżej zera absolutnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale kogo pytasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale w sumie co to obchodzi hodowców kurczaków i antykurczaków juz o producentach piekarników i dostawcach prądu nie wspominając?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mąż jest taki sam. Nic nie potrzeba. Na co ci tyle ciuchów. Kolejne buty? Po cholerę nowy koc/świece/patelnia (obojętnie). Za to sam wydaje na siłownie, żarcie, fajki, piwka i swojego pieszczocha-na samochód. Dlatego pieprze to, biorę kasę i kupuję sama. Potem on gdera, że mam manie zbieractwa (wtf?:D), ja wypominam mu różne przewinienia bla bla bla i godzimy się w łóżku. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i teraz tak na chłopski rozum. jakbym sobie był tymi kolesiami od monopolu energetycznego czyli wiadomo, że jednocześnie kolesiami od monopolu kopalin czyi wiadomo że de facto rzadziłbym światem to a) obiżałbym wydobycie kopalin i narażał sie na inwencje w pozyskiwaniu energi przez osoby niedogrzane b) inwestowałbym w firmy skupiające sie na obniżeniu wykorzystania energii pozyskiwanej z mojego towaru c) pozwoliłbym na to zeby ktos takowe firmy zakładał w słusznej próbie uniezaleznienia sie od absurdalnych cen energii i wprowadzenia na rynek czegoś konkurencyjnego co zachwiałoby dotychczasowymi jakże stabilnymi strukturami? d) produkowałbym pod przykrywkją coraz debilniejsze ustrojstwa i inwestował w szkoły kształcące idiotów któ¶zy mi to zaprojektują?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mikrofala. mikrofala jest o tyle ciekawa, ze zużywa w c***j promieniowania elektromagnetycznego nazywanego dla niepoznaki prądem aby...wygenerować w c***j promieniowania elektromagnetycznego nazywanego mikrofalami. to koorfa jest jest na swój sposób genialne. ide o zakład że coś co wprawia w drgania spolaryzowane czastki wody to koorfa musi byc sam prąd. prąd do produkcji prądu którego wieksza częśc najprawdopodobniej w peeesdu sie gdzieś rozprasza albo po prostu se rezonuje tudzież wytraca energie i swoje właściwości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście mikrofala jest pozyteczna gdyż mozna skrócić czas przygotowania posiłków i zamiast tego brać nadgodziny w kopalni albo w firmie produkującej mrożonnki do mikrofali. w sumie nie wiadomo po co bo możnaby se ten czas spędzić w domu na mniej wiecej tym samym. np podssypaniu ziaren kurom obcinaniu jednemu obieraniu go z piór i bebeszeniu. niewiadomo tylko ile taki kurczak by kosztował bo trzebaby odliczyć se prowizje hodowców transportowców producentów i sprzedawców. czyli mysle zekosztowałby jakies 99% mniej niż kosztuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile taka mikrofala watów wymaga? 200? 300 500 2000? jak to sie ma do predkości podgrzewania? a taki piekarnik? dlaczego nie moge se podgrzać smoły na ognisku zapakować kurczaka w akwalungi i se go upiec w beczce? tylko musze podgrzewać powietrze i to jeszcze od nagrzanych opornością przewodników? przerz to koorfa bez sensu jest. bo co koorfa? bo drzewa to moi przyjaciele?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×