Dlaczego faceci tak robią?

Nie wiem czy by dostal. Ja bym nikomu w ryj nie dala jakby ktos skrytykowal moj ubior, makijaz i stwierdzil, ze "odstraszam facetow". Co mnie to obchodzi co obce osoby o mnie mysla?

można, strony tego typu powinny mieć kogoś, kto czuwa nad dyskusją i blokuje tych , którzy przekraczają normy

gość dziś - na moim całkiem dobrze widać moją twarz i makijaż bo to moje zdjęcie profilowe. gość dziś - nie chodzi o karanie tylko o to, że ci ludzie zawsze tacy będą. Można próbować ich edukować, ale oni zawsze będą żyli w tym swoim zaburzonym świecie. Nie chodzi mi o to czy to kogoś rusza, po prostu dla mnie to jest jedno z bardziej chorych, codziennych zachowań u niektórych ludzi.

Nie uwazam bicia za bardziej szlachetny czyn od krytycznego komentarza... Nie potraficie olac?

Nie wiem czy by dostal. Ja bym nikomu w ryj nie dala jakby ktos skrytykowal moj ubior, makijaz i stwierdzil, ze "odstraszam facetow". Co mnie to obchodzi co obce osoby o mnie mysla? za to nie, ale jakby ciebie ktoś wyzwał publicznie od szmat i k...to juz tak fajnie by nie było, co?

Też bym pewnie nikogo nie uderzyła tylko uznała, że naskoczył na mnie jakiś prostak (tak jak w tej sytuacji), ale dalej ciężko mi wyobrazić sobie, że ktoś nawet przez moment nie pomyśli jak jego zachowanie odbierane jest przez otoczenie.

Jak myslisz, ze nie slyszalam takich wyzwisk to sie bardzo mylisz. Tym bardziej nie reaguje. jakbym zareagowala znaczylo by, ze zwraca sie do mnie, nie? ;) Poza tym to byla reakcja na przeklenstwo, a nie na wyglad akurat. Wiec jak sa iebie warci, w dodatku reaguja podsycajac prowokatorow to co tu sie dziwic ;)

Niektórzy ludzie nie czują sie intelektualnie swojo wśród ludzi lepiej wykształconych . Można sie wywyższyć przed nieznajomymi ,bo znajomi wiedzą jaki jest ich poziom intelektualny . Są to osoby które pouczają lekarzy . Elektryków . Mechaników i hydraulików oraz nauczycieli ,którzy uczą ich dzieci.

Tym bardziej nie reaguje. jakbym zareagowala znaczylo by, ze zwraca sie do mnie, nie? oczko.gif a jeśli zwraca sie do ciebie, to udajesz, ze to jednak do kogoś innego:D

Meczy cie te zdjecie, ze mlody chlopak i tak do ciebie pisal ? Na pewno to bylo jego zdjecie, ale to chyba nie jest wszystko .Jesli tak zachowal sie do ciebie, to do bliskiej osoby bedzie taki sam Wypowiedzi w inernecie pokrywaja sie z charakterem jaki maja ludzie. W tym przypadku nic pozytywnego.

to zdecydowanie nie był ten sam poziom, dziewczyna po opowiadała coś i po prostu przeklęła w "eter", a on ją wyzwał (w ogole z nim nie rozmawiała).

Mowimy o wirtualu czy realu? W realu mam takich znajomych, ktorzy potrafia se wypowiadac kulturalnie. A z obcymi nie dyskutuje, wiec jak jakis luj rzuca na ulicy komentarz w powyzszym stylu to w zasadzie skad mam wiedziec, ze to do mnie?

a w wirtualu to juz mowilam, ze prowokacji nie podsycam jak nie chce ;) Moja decyzja i moja sprawa i ja o tym decyduje :D

gość dziś - nie męczy mnie zdjęcie, nazwałam go młodym bogiem złosliwe bo wskoczył chłopaczek i zaczął udzielać rad jak jurorzy w top model. To któryś z gości strasznie o to dopytywał, a to chyba nie jest w ogole istotne, prawda?

Poza tym to byla reakcja na przeklenstwo czyli na bezosobowe przekleństwo mozna reagować agresją, ale na bezpośredni atak , kiedy ciebie wyzywają trzeba udawać ze jest sie ponad to? I ty sie dziwisz, ze czesto ciebie obrażają i wyzywają od róznych? No ale przecież jak to tak zwrócić prostakowi uwagę, to takie niekobiece i takie...och prostackie:D

Zasadniczo jest tak , ze jaki ktos jest realnie , taki sam jest w internecie.

Myślę, że doskonale wiedziałabyś gdyby ktoś zwracał się bezpośrednio do ciebie i inni też będą to widzieć.

w "eter" to mozna przeklad jak Ci szklanka upadnie albo sie wrzatkiem oblejesz, no w moze przy goracej dyskusji w realu, a necie kazda wypowiedz jest przemyslana (mniej lub bardziej) i wstawianie przeklenstw jest zamierzone, na pewno nie nieumyslne "w eter" ;)

można opowiadać o tym jak zepsuł ci się but na środku miasta i przekląć. Nie jest to super kulturalne, ale na pewno nie zasługuje się tym na bycie wyzwanym od szmat. Ona nikogo nie wyzwała, on tak.

wiedziec (dla siebie) i reagowac na zaczepki to sa dwie rozne rzeczy. Wlasnie o tym tu dyskuujemy caly czas. Zeby nie reagowac i nie podsycac ;) Po co dawc komus satysfakcje ze ubodlo (jesli nawet ubodlo)

A odnosnie krytykowania, kobiety tez potrafia dociac mezczyznom, oczywiscie nikogo nie broniac, ani nie stajac po zadnej stronie.

ale wypowiadala sie na forum, nie byla to reakcja chwili spowodowana urwaniem sie obcasa w bucie przeciez ;)

18:43----> a to akurat nie jest zgodne z prawda. czesto jest wrecz odwrotnie. Ale ogolnie to nie ma zasady w tym zakresie ;)

18.45 Trudno nie reagowac , gdy ktos dokuczy

Żeby np. nie pozwalać się poniżać? Gdyby mnie ktoś w ten sposób potraktował na ulicy na pewno czyms bym odpowiedziała, przecież nie będę mówić, że deszcz pada jak plują. Sposób mówienia tej kobiety dalej nie upoważniał nikogo do wyzwisk. Czego tu nie rozumiesz? Może ci się nie podobać to jak ktoś mowi i nawet możesz uznać, że powinnaś zwrócić uwagę, ale nie w ten sposób.

bardzo latwo nie reagowac gdy ktos dokuczy. Co mnie obchodza obcy? Zupelnie nic. tak samo nic nie znacza dla mnie ich komentarze ;)

Przede wszystkim nie wiem jak można w ogóle w jakiś sposób nie zaregować kiedy ktoś cię werbalnie atakuje tylko stać jak słup soli i czekać aż atak się skończy.

Czy ja napisalam, ze "jego" wyzwiska byly usprawiedliwione? To prowokator to czepi sie wszystkiego czego moze, tak to wyglada. Nie ma w tym niczego dziwnego.

Nie chodzi o to co o tobie myślą tylko jak cię traktują. Podam przykład z tego forum, jakaś dziunia pisała, że jej kumpel podszedł do obcej kobiety i pytał ile bierze za nockę (niby miała za krótkie spodnie). Tamta nic nie odpowiedziała, co jeszcze bardziej nakręciło agresora. Więc biedna dziewczyna była publicznie poniżana przez jakiegoś idiotę i zachowywała "klasę" nie prowokując?

Dlatego ja zawsze bede za realnym zyciem niech ktos mi cos powie , to tez mam jezyk i wcale z taka osoba nie musze wiecej rozmawiac .W internecie jest samowolka, mozna wszystko, bez najmniejszej kary