czemu nastala taka idiotyczna moda u kobiet teraz?

Ta koleżanka co się tak rzuca o atrakcyjne ubieranie się i ze ona ma się podobać tylko sobie i ze kobiecość jest bee...jeśli ona się tak ubiera jak zachowuje i tryska z niej pogarda, to...już widzę jak wygląda smiech.gif jakie to przykre to wysmarkaj nosek i leć go przypudrować:)

A sama ladna buzia to duzo, ale oprawa, zadbanie, ubior tez duzo dadzą, poza tym tak piszesz jakby sylwetka nie miala znaczenia i jej podkreslenie. Wszystko sie liczy w wygladzie taka prawda Albo kobieta w dopasowanych spodniach i szpilkach wyglada duzo zgrabniej niz w spodniach w kroku i adidasach bo co z tego jak nawet na ladne cialo, jak tego nie widac kompletnie

ale dlaczego kobieta musi wygladać ładnie i deformować sobie stopy w szpilkach, skoro tego nie chce i nie potrzebuje?

https://www.youtube.com/watch?v=tmHhkoGBxgI Polecam wypowiedz faceta na ten temat , filmik krotki :)

Nie, kobieta nie musi. Moze zwyczajnie chce. I zaskoczę Cię pewnie, ale może chcieć wyglądać kobieco dla siebie. Ty możesz chcieć wyglądać jak bezdomny lump, a inna może chcieć wyglądać atrakcyjnie. Nie wiem w czym masz problem.

no ok, chłoptaś przedstawił swoja wizję kobiecości, no i? mam na szpilkach na nierównych chodnikach, na których pełno dziur niszczących obcasy, biegać w tym do autobusu, nosić w tym ciężkie torby, ryzykować bolesne i kłopotliwe deformacje stopy, które uniemozliwiają potem noszenie jakichkolwiek innych obcasów, narażac sie na ból stóp po 12-14 godzinach w takich butach, bo kolesiowi bardziej do kobiety w szpilkach staje:)

Nie, kobieta nie musi. Moze zwyczajnie chce. I zaskoczę Cię pewnie, ale może chcieć wyglądać kobieco dla siebie. Ty możesz chcieć wyglądać jak bezdomny lump, a inna może chcieć wyglądać atrakcyjnie. Nie wiem w czym masz problem. XXX od poprzedniej strony głupia tłumaczę ci ze ubieram sie ładnie właśnie dla siebie, a nie innych. Coś jeszcze raz wytłumaczyć, jakoś prościej może?

Szpilki są fajne, a dobrze dobrane mogą być bardzo wygodne. Ja źle się czuję na całkiem płaskim obcasie, 7-10cm jest optymalnie najlepszy dla mnie.

Szpilki są fajne, a dobrze dobrane mogą być bardzo wygodne. Ja źle się czuję na całkiem płaskim obcasie, 7-10cm jest optymalnie najlepszy dla mnie. i to tez jest ok, bo wynika z twoich preferencji a nie tego, ze ktoś ci kazał. Ja sobie nie wyobrażam aktywnego życia w pośpiechu na takich szczudłach, ale jeśli ktoś lubi to fajnie

Raczej wybieram słupek albo koturnę bo cienkie szpilki to nie są na nasze chodniki :D Właśnie i to jest meritum dyskusji :D ślepe podążanie za modą jest głupie, ale ubieranie się wbrew sobie po to, żeby robić wrażenie na kimś jeszcze głupsze :D

Ale szpilki mimo ze niewygodne maja przynajmniej jakis cel- dzieki nim sie seksownie wyglada. Natomiast np. odsloniete kostki czy workowate plaszcze chyba żadnego celu nie maja bo cieply i wygodny plaszcz moze tez byc kobiecy jednoczesnie. Wiec ta moda co teraz jest nie wiem jaki ma cel prawde mowiac ;)

i o to chodzi Uniwersum, o to chodzi I dawno bym nie zyła gdybym chodziła na szpilkach po naszych dziurawych chodnikach, na niedoświetlonych wieczorem ulicach. nie mówiąc o tym , ze po tygodniu obcas byłby tak poniszczony ze buty do śmieci

16:16 Po pierwsze noc mi nie tlumaczysz od poprzedniej strony, bo to był mój pierwszy post tutaj. Jesteś aż tak ograniczona, żeby domyślić się, ze pisze tu więcej osób nóż tylko ja i Ty? Głupich poszukaj w swoim otoczeniu, bo póki co, to głupotą wykazujesz się jedynie Ty. Ktoś wyżej miał rację...z takim charakterem nie pomoże już nic, klasyczny przykład szalejacej feministki. A powszechnie znana jest ich urodą i wyczucie stylu :-D wpisujesz się wprost idealnie. I nie frustruj się tak, tym że inne kobiety chcą ubierać się atrakcyjnie, bo Ci żyłka pęknie. Chcą o mogą, a ty możesz i w szmatach chodzić. Z czym ty masz problem dziewczę.

buty air maxy są mega wieśniackie

odsłonięte kostki to głupota i coś co szkodzi zdrowiu- jeśli nie od razu to po czasie. A workowate płaszcze...zobacz ile pracy wymaga uszycie dobrego płaszcza, musi być naprawdę dobry krojczy i krawiec, to wiecej pracy i droższa produkcja. Worek uszyje byle szwaczka i na każdego to będzie dobre, bo nie przylega, nie ma konkretnej linii, cięć itp. Po prostu to moda dla biednych, którzy kupuja w sieciówkach.

16.29 a co ty tak szczekasz jak jakaś feministka?

30 lat temu była moda na wąsy i skórzane czarne kurtki u mężczyzn

16.29 sama bez czytania dyskusji wmawiasz ludziom wygląd bezdomnego lumpa, a tu proszę jaka obraza jak ktoś zauważą, że nawet nie czytasz dyskusji , w której się wypowiadasz. popluj sobie jeszcze, będzie ci lżej

A kto powiedział, że atrakcyjnie wyglądają jedynie szpilki? Jak nie szpilki to trzeba wyglądać jak lump? Jeszcze jest coś pomiędzy. A jeslli chodzisz tak, że po tygodniu buty bylyby do śmieci, to pora wybrać się do ortopedy. Koślawy chód można wyleczyc :-D

A jeslli chodzisz tak, że po tygodniu buty bylyby do śmieci, to pora wybrać się do ortopedy. Koślawy chód można wyleczyc smiech.gif mówie o dziurawych chodnikach, ale oczywiście fajnie jest próbować komuś p**********ic, co lala? zawsze to jakiś sukces w życiu:)

Samą opisujesz jaki to masz super styl, nikt ci niczego nie odpowiada. Plujesz się ty i wyzywasz. Poczytaj swoje posty skoro pamięć ci szwankuje.

I cały chodnik masz dziurawy? Normalny człowiek potrafi ominąć dziurę :-D

Zależy gdzie się mieszka, ja pracuję w miejscu, gdzie plac jest wyłożony brukiem stylizowanym na stary, tzw.kocie łby :D choćby się nie wiem jak ostrożnie chodziło zawsze coś może wejść pomiędzy kamienie :D

Samą opisujesz jaki to masz super styl, nikt ci niczego nie odpowiada. Plujesz się ty i wyzywasz. Poczytaj swoje posty skoro pamięć ci szwankuj******ardziej po polsku, bo pierwsze zdanie to bełkot jakiś. A poza tym skąd wiesz, które posty sa moje akurat i ile ich napisałam, też ci sie wydaje , że ja wszystko piszę?

I cały chodnik masz dziurawy? Normalny człowiek potrafi ominąć dziurę smiech.gif tak, mam całe fragmenty chodnika z pokruszonymi płytami po drodze na przystanek i potem od przystanku do pracy i wyobraź sobie ze mieszkam w drugim co do wielkości mieście w kraju i pracuję w centrum miasta. a w takim np Poznaniu w centrum ulice sa wyłozone kamieniami i nie widziałam tam dziewczyn na obcasach, po prostu nie da sie na obcasach po tym chodzic

akurat płaszczy z paskiem jest masa, w kazdej sieciówce są. Oczywiście to nie jest super-dobra jakość, ale to w końcu siecówki, a nie butik Chanel.

Odpisuję na odpowiedzi na moje posty. Czy ja napisałam, że pisze do jednej osoby? Czytać nie umiesz? Fizycznie pisze post jedna osoba, wiec jednej odpisuję, chyba że jesteś podwójna, to sorry :-D Straszny masz problem dziewczyno i kompleksy. Aż żal czytać.

W sumie to jesteście siebie warte, naprawdę, taki sam typ myślenia tylko obuwie inne. Co do szpilek - też nie lubie i nie noszę. Nie podoba mi się to jak wyglądają (lewitująca pięta...) i są niewygodne. Wolę korutny i szerokie obcasy.

Bardzo mi przykro, że masz takie chodniki w swoim wielkim mieście. Ja nie mam, wiec nie mam problemów z chłodzeniem w żadnych butach.

Do dziś garnitury, marynarki to moga nosic wiesniaki ze wsi