Do końca miesiąca zostało mi 3 tys złotych na jedzenie na 3 osoby...wyrobie sie

Czy ja wyrobię się za taką kasę? Zawsze wydawałam więcej a teraz jestem zła że nie mam tak dużo.

Kup duzo chleba i duzo ziemniakow i duzo kaszy: Kromoa z ziemniakami Kasza z chkebem Ziemniaki z kasza

A co, taka z ciebie niemota, ze nie potrafisz racjonalnie kupowac jedzenia? Cgyba chcialas zablysnac ile to masz kasy, ale na mnie takie nie robią wrazenia. Ja trace 1200 na jedzenie na 3 osoby miesieczniem jemy smacznie i tak jak lubimy, w miare zdrowo. Chyba nie masz pojecia o zyciu dziecko

Wiem, że to prowokacja. Mnie to nie rusza, bo dom utrzymuje mąż, ja swoją pensję mam na "waciki". Ale jak możesz być taką kurwą? Masz chyba wiedzę jaką jest najniższa krajowa i ogromna rzesza ludzi, która za nią żyje....Więc musisz być naprawdę wielkim nieudacznikiem żeby nie wyżywić rodziny za pieniądze, za które niektóre rodziny żyją (mieszkają/jedzą/ubierają się/leczą itp) przez 2 miesiące.

A skąd taka sytuacja autorko? Skoro na jedzenie 3 tyś to dla Ciebie mało, to znaczy że masz duże dochody, więc powinnaś mieć oszczędności...

mnie 3000 zł i żyję, pieprzona malpo

Ale mi się pomyliło, miało być że zostało mi 300zł

Ja po wypłacie 10 tego robię wszystkie opłaty i na życie zostaje nam 3 tys na rękę. Ja mąż i dwoje dzieci. Nie ukrywam ze jest ciezko. Wypłata w piatek a ja mam 100 zl na koncie heh

a ja juz wogole kasy nie mam moze mam ze 20zl na koncie. tak nam sie kasa rozeszla w tym miesiacu. dbrze ze co miesiac przelewam na oszczednosciowe i bede musiala wyciagnac.

Piątkę przybij bo ja mam 28 zł .

Maz zaczal nowa prace.Musialam teraz kupic bilet miesieczny bo dojezdza do innego miasta pociagiem.koszt 250zł. to tego musial pojechac do innego miasta do glownej siedziby firmy na szkolenie i podpisanie umowy.Pojechal pociagiem bo taniej. 100zl bilet.350zł dodatkowych wydatkow.Ale dobrze w piatek bedzie wyplata.Za duzo nie potrzeba nam bo lodowka pelna.