Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Robert19

Nie mogę zapomnieć o byłym chociaż znalazłem nowego

Polecane posty

Gość Robert19

Od ponad roku codziennie myślę o T. , od pół roku w kategoriach byłego. Przechodziłem przez wszystkie fazy: tęsknota, rozpacz, nienawiść, miłość... Życzyłem mu najlepszego i najgorszego. Dzisiaj jestem w nowym związku z B. i jest to dobry związek, tylko ja nie wiem co czuje. Raz czuję że kocham B. , a po chwili przypominam sobie że to co czuje teraz to nie jest nawet w połowie to co czułem do T.. Wiem że to pewnie jest idealizowanie wizerunku T., jednak wiem też że to z nim miałem najpiękniejsze chwile. Mamy wciąż kontakt, co jest najlepszym co mogliśmy zrobić. Kiedy po rozstaniu nie odzywalismy się do siebie miesiacami, zadręczałem siebie głowę tym jak mu się wiedzie, czy jest szczęśliwy, chciałem zamienić z nim chociaż jedno słowo... Teraz jak to jest na porządku dziennym już nie mam takiej potrzeby ale mimo wszystko wciąż jest obecny w moim życiu. Zastawiam się często czy kocham go jeszcze, zawsze ciężko mi samemu, przed samym sobą przyznać że nie... Chociaż to prawda, nie kocham go, ale mimo wszystko mi go brakuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polecam pomyśleć o sobie i w siebie zainwestować. Na przykład u www.igortreneronline.pl. Można zapomnieć o całym świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carycka
Proponuje rozprawic sie z demonani przeszlosci. Czyli umowic sie z ex. A nawet przespac. Z tego co piszesz to wygl na to że nowy partner tez nie jest "tym". Skoro brakuje ci ex

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najwazniejszy jest seks, pozostałe to dodatek do życia, jak się na tym polu dogadujecie, to inne się ułożą, powiedziała wróżka do Deppa, gdy zapytał czy żenić sie z Amber. Dlaczego nie ułożyło się więc przecież była taka namietność?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Robert19
Seks mam teraz, jest ok. Nie ma szału ale jest coraz lepiej. Były był toksyczny, relacja była może bardziej taktyczna niż on sam ale jak już coś było w stronę seksualności to było niezapomniane. Myślę że teraz jest dobry moment żeby się spotkać. Ja jestem w dobrym stanie finansowym, stać mnie żeby się z nim spotkać i pokazać się z najlepszej strony. Jestem w związku więc nie zostanę na lodzie. Do tego czy aktualny jest tym jedynym... nie wiem, jest mi dobrze ale stoimy w miejscu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×