Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Rodzina kupuje dziecku brzydkie ubranka

Polecane posty

Gość gość

Jestem w ciąży i już od kilku miesięcy cała rodzina wariuje i wysyła mi zdjęcia NOWYCH ubranek, które kupili dla mojego dziecka. Mam pieniądze, nie klepie biedy, przynajmniej na część ubrań bez problemu mogę sobie pozwolić. A oni wciskają mi potwornie brzydkie ubranka, na których widok mi słabo :/ Nie wiem, co mam z nimi niby zrobić - nie chcę ich wyrzucać, bo jak można wyrzucać nowe rzeczy? Z drugiej strony nie znam żadnej kobiety w ciąży, zresztą nie chce przekazywać dalej brzydkich ubrań... Za każdym razem dziękuję, kiedy wciskają mi te nowe łachy, bo co mam im niby powiedzieć? Bierz ode mnie to paskudztwo? Aż straciłam całą radość z przygotowań na przyjście dziecka na świat. Ech... Czy Wasze rodziny też Wam wpychają brzydkie ubrania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spakuj i idz do pck albo domu samotnej matki, tam chętnie przyjmą jak sa nowe , a ze brzydkie to o gustach się nie dyskutuje, albo trzymaj w domu i ubieraj tylko jak przychodzą ci darczyńcy,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokladnie jak pisze osoba wyzej. Ubierz z raz albo dwa razy jak idziesz w odwiedziny albo jak przychodza do ciebie te osoby albo zdjecie zrob dziecku w tych ubraniach i wyslij im. A potem nie uzywaj i albo sprzedasz al o oddasz pptrzebujacym:) Mi tez wciskaja beznadziejne ubrania ze az nie wiadomo jak to skomentowac. Malo tego czasami daja za male (choc dzobrze wiedza ze za male) ale mowia "troche male nie? To wez najwyzej wyrzucisz ". Takze przyzwyczajaj ju sie ze tak bedzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mieć taką małpę kuzynkę to nie daj Boże, To po wuj mówiłaś rodzinie, że jesteś w ciąży, a jak ci rodzina przeszkadza to krowo wyprowadź się na drugi koniec polski, z daleka od rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak już będziesz miała dzieciaka to wszystkie te ubranka będziesz używać i będziesz szczęśliwa że je masz... Fantastka myśli że dzieciaka ubierze i na wystawę wstawi i będzie takie śliczne cały dzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 16;21, to jakie licho mieć taką rodzinę co cie na siłe obdarowywuje brzydkimi ciuchami, nie pytali nie uzgadniali a na siłe pchają i myslą że łaskę robią,każda ma prawo ubierać swoje dziecko po swojemu a nie jak ci ktoś narzuca, ale autorko może ci sie to przyda , wiadomo dziecku sie ulewa , bobrudzi jedzeniem wtedy akurat będa przydatne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma to jak patologia zostanie zapłodniona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ci dziecko będzie ulewac to podziękujesz za te brzydkie ubranka :). Problem z niczego. Naprawdę takie coś odebrało ci całą radość z oczekiwania na dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w końcu wzruszyłam ramionami, zwłaszcza dla starszego moja mama potrafiła się wypuścić z tak upiornymi ciuszkami (a wcale nie tanie niektóre) że zgrzytałam zębami na sam widok, ale to miał przeważnie na wyjazdy do babci właśnie. Biegał tam po podwórku, i nikt go nie widział oprócz moich uszczęśliwionych rodziców, a przynajmniej nie zdzierał tam kupionych przeze mnie ciuszków. Starszy był pierwszym dzieckiem w rodzinie i wszyscy chcieli się nim nacieszyć. A przy dziecku które jadło już papki zakładałam czasem cokolwiek nawet na godzinę- dwie wieczór, potrafiło kilka kompletów dziennie iść, te brzydkie też były w użyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×