Prawik, niesmialy facet czy jeszcze cos innego?

Co myślicie o takim mezczyznie? Calujecie sie w aucie. Robicie to delikatnie, powoli; nie spieszac sie, bawicie sie jezykiem partnera. Jednoczesnie on zdecydowanymi ******* piesci twoje krocze, a wy jego. Oboje jestescie podnieceni. Czujesz, jak jego interes rosnie i twardnieje pod twoja dlonia, wyraznie odznacza sie pomiedzy nogami, a ty masujesz go dalej... Nagle on przerywa te milosna gre i szepcze cos w stylu: "och, przestan, ja bo tego nie wytrzymam" z maslanymi oczami i takim glupawym usmieszkiem, po czym delikatnie odsuwa twoja dlon i zaczyna namietnie calowac. Myślicie, ze prawik czy moze niesmialy mi sie trafil?

bo ja*

Myślę że to był znak że za długa ta gra wstępna i jak go nie wyjmiesz to zjedzie się w gaciach

Tylko kurde. Chcialabym sie z nim kochac w aucie, ale jestem chyba zbyt niesmiala, aby to zaproponowac... Nie chce, zeby wzial mnie za jakas napalona zdzire... i tak juz czesto slysze, ze jestem zboczona. Nazywa mnie tez "swintuszkiem", ale to chyba normalne, ze jak mnie podnieca, to chce sie z nim kochac tu i teraz? Auto to dobra miejscowka skoro nie ma warunkow robic tego gdzies indziej. Chcial, zebym mu dzis wyslala fotki w bieliznie...

ja mysle ze nazywajac "mezczyzną" kogos kto siedzi na portalu dla bab i zachowuje sie jak baba szydzisz z mezczyzn :o

Jak siedzi na portalu dla bab? Co ty za bzdury wypisujesz :o

Szukamy osób do dodatkowych testów (Naszą technologie dostaniecie za DARMO). Mimo, że sami już bardzo duże pieniążki zarobiliśmy, to chcemy program rozwijać dalej i udostępniać go dalej tylko w przyszłości będzie on za opłatą. Więcej na HTTP://MGR24.PL

Podmiecajacy opis

Uznał, że to nie czas i miejsce, więc nie chciał ryzykować, że mu się co nieco spuści. Faceci mają swoją wytrzymałość w takich sprawach. Może gdybyś go zaprosiła do domu, to nie miałabyś takiego dylematu. Nie każdy jest chętny na rypańsko w aucie.