Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pobilam sie z matka o bulke z pomidorem mam dosc

Polecane posty

Gość gość

Dzisiaj rano matka zrobiła mi bułki do pracy. Pracuje w przedszkolu pare godzin dziennie i wrocilam wlasnie. Nie wziełam bulki bo jedzenie mamy w przedszkolu a poza tym odchudzam się i czasami biegam. Ona tego nie rozumie. Po pracy wszystko ok. Dzień mijał normalnie. Mieszkam razem z matką ojcem i bratem. Weszlam do kuchni żeby coś chapnąć bo byłam głodna. W domu była tylko matka bo ojciec wyszedł chlać a brat poszedł na dwór. Chciałam zjeść tuńczyka z sałatką ale oczywiście matka musi mi dyrygować. Dowaliła się o tą bułke która leżała cąły dzień na stole na talerzu. Już wcześniej widziałam że łaziły po niej muchy więc jej nie zjadłam. Powiedziałam jej że chce tuńczyka a ona na to że za dużo mam w d***e Tak mnie z równowagi wyprowadziła że podniosłam ton i powiedziałam że po tej bułce muchy chodziły i że nie zamierzam jej jeść ! Na to ta, tak się rozjuszyła że zaczeła do mnie z takim tekstem - Ty gówniaro, za dużo w d***e masz, byś niemiała kasy to byś wpier.. Ja już byłam bordowa prawie, zaczęłam krzyczeć że nie będe jeść tej zasranej bułki bo jest nieświeża i mam ochote na co innego. A ona znowu że jej pyskuje i że jestem podła Nie wytrzymałam wkońcu i wziełam tą bułke ścisnęłam i wrzuciłam do kosza na jej oczach. I wtedy jak to zobaczyła to dostała chyba białej gorączki. Ona jest chora na głowe wogule, powinna się leczyć Wyjęła z kosza tą bułke i mi ją w twarz ją dostawiła wyzywając mnie jak bym nie wiem co zrobiła. Popchnęłam ją lekko i wyrzuciłam tą bułke że odbiła się od szyby w kuchni. Wtedy już panika wzieła nademną góre. Zaczeliśmy się szarpać za włosy, ja ją oplułam w złości czego troche żałuje, biłyśmy sie po twarzy dosłownie Teraz sie nie odzywamy. Siedzi w pokoju się zamkneła. Ja jej nie przeprosze bo ona zaczęła. Mam prawo jeść to co lubie. Co myślicie o tej całej sytuacji dziewczyny ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"wogule" to jestes analfabetką i prowokantką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Muchy w listopadzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Że obie nie panujecie nad sobą? Nie mogłaś tej bułki spakować w jakąś folię i powiedzieć, że nie jesz, bo się odchudzasz czy coś innego i tyle. I zrobić to rano a nie czekać aż bułka wyschnie i będzie do wyrzucenia. A tak zjadł by ktoś inny i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napracowalas sie nad tym prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×