Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Magdamagda94

Czy mam powody do niepokoju ?

Polecane posty

Witajcie mieszkam z moim partnerem od 3 lat bywało równie dużo razy mnie okłamał poprzez pisanie z innymi kobietami moje zaufanie do niego zostało pod znakiem zapytanie ale obiecał że nigdy więcej tego nie zrobi ostatnio zobaczyłam że dalej ogląda kobiety na innych portalach :/ od jednej z kim przypadkowo wysłał zaproszenie A później widziałam że ja oglądał na Instagramie Czy oglądanie innych kobiet to powód do niepokoju ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oglądanie i szukanie kontaktu z innymi według mnie oznacza że on wciąż szuka tej właściwej ,a Ty autorko jesteś niejako (przepraszam za to określenie ) tymczasową zapchajdziurą . Nie twierdzę że facet ma być wpatrzony tylko w jedną kobietę , normalnym jest jak obejrzy się za ładną dziewczyną na ulicy czy w innym publicznym miejscu. Natomiast celowe szukanie i oglądanie kobiet w necie jest mocno podejrzane .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty jeszcze pytasz?i to nie tylko do niepokoju, ale chyba nie masz powodu by z nim dalej byc, on cie nie kocha a potrzebuje "na wszelki wypadek".Jesli nie jestes osoba bluszczem ktora musi koniecznie byc w zwiazku i panicznie boi sie samotnosci, zastanow sie czy to ma sens.Kazdy pragnie milosci a tu jej nie ma, jedynie "bycie w zwiazku"i to bez uczciwosci z drugiej strony.Mysle ze taka sytuacja rani bardziej niz bycie porzucona, bo w tym drugim przypadku mozna odbic sie od dna i kiedys poznac kogos innego lub tez byc samej-ale z godnoscia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tymczasowa zapchajdziura nie da się być będąc ze sobą 5 lat :/ troszkę Cię poniosło X A niby dlaczego nie można przez pięć lat ? Co to ma dorzeczy ? On cały czas szuka i dokąd nie znajdzie może tak trwać w związku z tobą , wciąż cię okłamując . Myślę że nie powinnaś się obrażać na mnie lecz poważnie zastanowić nad sensem waszego związku .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carycka
Przegladanie Instagram to nic takiego. Ale portal randkowy? Przykro mi ale on nie jest w tobie zakochany, moze byl na poczatku. Wiesz, zakochanego mezczyzny nie interesuje co oferuja laski na portalach randkowych. Ten twoj chcialby juz poznac kogos innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, nie obrażam po prostu staram się zrozumieć to co piszesz. Ciężko jest się rozstać po tak długim czasie... znam swoje zdanie na ten temat ale chciałam zobaczyć jak odbiorą to inni :(To naprawdę ciężki temat jak dla mnie bo życia sobie bez niego nie wyobrażam lecz tak jak jest też nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak właśnie, jesteś jego zapchajdziura! Pewnie wcześniej nie byłaś, może kiedyś on był zakochany ale już nie jest i jak pozna inna i się zauroczy to kopnie Cie w d...e. Póki co gdzieś musi się spuszczac więc nadal jest z Tobą ale miłości tu nie widać, już szuka innej, dlatego piszę z kobietami i je ogląda. Nie masz godności że nadal z nim jesteś. No ale jak wolisz dostać kopa za jakiś czas zamiast odejść z honorem... Twój wybór. Po tym co piszesz widzę że i Tak pewnie nie odejdziesz bo przecież,, tak go kooochasz" no to siedź cicho i toleruj jego flirty z innymi, pewnie już Cie zdradził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wypaliłaś się już, szuka nowej, to jak z samochodami, nie jesteś takim na całe życie do dmuchania i chuchania :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adriannn
Hejo. Krótko i na temat Ci odpoiwem. Sam jestem facetem. Byłem w związku z jedna Kobieta przez siedem lat. Posypało się, normalka. Jak sam jestem głupi to odeszła i miała racje. Zachowywałem się jak dziecko. Do sedna. Po czymś takim, szukałem "miłości" jednak moje zachowanie było podobne, że zakaladalem porale randkowe bedac w zwiazku. Musiałem flirtować- myslalem, ze chory jakis jestem. Ale w koncu jak poznalem "te jedyna" nawet mi przez mysl nie przechodzi wywinąc jej jakiś numer. Szuka innej, która da mu wszystko. Przepraszam, ale taka prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie i tak nie odejdziesz i zaczniesz go tłumaczyć, jak typowa Polka bez godności która Musi mieć faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co autorko, pewnie dalej z nim jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeczytałam ten wątek i potwierdzam, że facet nadal jest na etapie poszukiwań a Ty autorko jesteś jego "kobietą przejściową".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haloo autoko, co u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×