Była żona mojego męza postanowiła oskubać nas z kasy posłuchajcie

Dostaje alimenty tylko na dziecko - 950 zł. Wniosła o podwyżkę do 1600 zł, argumentując, że po lekcjach, codziennie dziecko chodzi na 3-4 zajęcia które są płatne.Oczywiście postanowiła wnieść pozew, jak dowiedziała się o mojej ciąży. Zapisała je na: - angielski - granie na pianinie - balet - gimnastykę "artystyczną" - francuski - basen - szermierka Efekt jest taki że to wszystko kosztuje masę kasy, mała (4 klasa podstawówki) zawala szkołę bo jest za bardzo zmęczona...raz zasnęła na lekcji. Ręcę mi opadają jak można tak dziecko wykorzystywać

o, przydałaby się ta wariatka w tym temacie, która twierdzi, że karnet na basen, narty, angielski są niezbędne w procesie życiowym jej synalnka i jak lwica będzie próbować zrujnować budżet domowy jej chłopa podwyżką alimentów :D

Była żona Twego męża to niezła idiotka! Tez kiedyś sie rozwiodłam, i mimo ciężkiej sytuacji nigdy nie przekonałam!!! A moje dziecko wymagało leczenia (prywatnego) w kilku poradniach, w międzyczasie straciłam pracę i nie posunęłam sie o alimenty na siebie, chociaż mogłam! TAki widać zawistny tył z tej baby! Nie martw sie w sądzie wszystko powiedzcie i nie dajcie sie! Ponadto Oba ma obowiązek dokładać się do utrzymania dziecka! Ciekawe czy biedne dziecko ma czas na naukę i odpoczynek- ma głupia matkę to jest pewne!

Trolle w akcji!!!

Strasznie mi żal jej dziecka...mała jest u nas co weekend i większość tego czasu jest potwornie zmęczona. JAk przyjeżdża w piątek to spi nawet do 10 a i tak musi potem nadrobic zaległości ze szkoły z całego tygodnia. Raz rozpłakała się że ona nie chce chodzić na zajęcia, że nie lubi baletu ale mama jej karze. Serce się kraje.

Co za kobieta męczy wlasne dziecko by wydobyć kasę od eks męża. Czy ona sobie nie zdaje sprawy że za kilka lat przez tempo życia jej corka moze się stać wrakiem życia.

Wrakiem człowieka nie życia.

głębiej pelikany! głębiej w gardło pchajcie sobie te dyrdymały. autorko: 0/10 słabe prowo

Wrakiem człowieka miało być.

słabe to prowo

Ale nudne dzisiaj te prowokacje. Temat dnia- wywołać oburzenie że ktoś żąda podwyżki alimentów bo zajęcia pozalekcyjne a ubogie matki z małymi alimentami mają się oburzać. Autorka postu to tępak.

Biedne dziecko :-(