Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niższygość

Kpią z nas bo jest wyższa ode mnie

Polecane posty

Gość niższygość

Znamy się od gimbazy, w ogólniaku mnie przerosła ale nie mieliśmy z tym problemu. Teraz wydawałoby się, że jesteśmy w otoczeniu adeptów przyszłej inteligencji, niestety, epitety które nieraz słyszymy, doprowadzają ją po prostu do płaczu. Nie piszcie, żeby nie reagować, tego nie da się po prostu znieść. Facetom jeszcze mogę sklepać maskę ale co zrobić z dziewczynami ? A może zmienić szkołę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorry, ale skoro nie chodzicie do ogolniaka to niby do jakiej szkoly, ze tacy adepci yntelygencji? Po ogolniaku to juz powazne są tylko UNIWERSYTETY i Akademie, a nie szkolki policealne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niższygość
Są też politechniki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teppic No4
Mam 174cm wzrostu ale nigdy się ze mnie laski nie śmiały, nawet jak miałem dziewczynę 175cm. Z drugiej strony, nawet na niewielki przytyk pod tym adresem ze strony kobiet odpowiadam zazwyczaj: "W łóżku wszystkie jesteście jednego wzrostu" na co się peszyły i nie wracały do tematu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
politechnika to nie szkoła, a studia idioto ;) nie dziwie sie, ze sie z ciebie nabiją skoro inteligencją nie grzeszysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niższygość
Ja mam 180, ona 181, do tego włosy, fryzura, jakiś obcasik i różnica robi się duża. Do tego waży 60-62 co przy moich 85 jeszcze bardziej ją wyszczupla. Można studiować ale nie uczyć się na studiach, tylko na uczelni albo w szkole, erudyto z ciemnogrodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teppic No4
Olej swojego przedmówcę. Przeczytał coś, co wydało mu się okazją do wywyższenia się i podjął tę z góry przegraną próbę. A że nie przeczytał, do czego się odniosłeś, to i nie zmądrzał po fakcie. Ergo - olej. Napiszę to raz i więcej nie - tylko twoje poglądy na twój wzrost liczą się do twojej oceny własnej wartości. Jeśli osoby w szkole sprawiają, że czujesz się źle we własnej skórze, oznacza to, że i bez nich masz podświadome kompleksy. Wyzbądź się ich i polub swój wzrost, a nikt cię nie ruszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak masz 180, to niski nie jesteś. Ona po prostu jest wysoka jak na dziewczynę. Ustaw sobie włosy jak ma Lewandowski, to trochę będziesz się wydawał wyższy. Poza tym- co Cię obchodzi zdanie jakiś obcych Ci ludzi? Po co się tym w ogóle martwic? Ludzie zawsze byli, są i będą zazdrosni, ciągle będą obgadywac- jak nie wzrost, to wagę, ubranie, słabsze zarobki, brzydkie zęby. Zawsze coś się znajdzie, nikt nie jest idealny. A nie masz 1,60 wzrostu, żeby Cię nazywać niskim. Najważniejsze jest to, co sami o sobie sądzicie. Jeśli się kochacie i akceptujecie. To jest ok. Opinia innych, zwłaszcza obcych ludzi nie ma w tym temacie najmniejszego znaczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niższygość
Po mnie to spływa jak woda po kaczce, ona bardzo się przejmuje, bo żyrafa, bo niewłaściwe mataboliki wzięła, czy tam w górze ma jeszcze czym oddychać, uważaj wieje !!! itp. W ogólniaku nikomu to nie przeszkadzało, dla wszystkich byliśmy normalną parą, mieliśmy kolegów, nigdy byśmy nie pomyśleli, że nas takie coś spotka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo na politechnike chodzą buce i nikt mnie nie przekona, że jest inaczej. studenci z AGH wywalili toi toi na juwenaliach z kolegą w środku do góry nogami. To tylko o ich klasie świadczy. A to niejeden przykład.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niższygość
Trafiliśmy w "złe towarzystwo".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jebaj ich. Twoja kobieta to twoja rodzina. A twoi "koledzy" to szczekające psy, gdy karawana jedzie dalej. Ja bym postawił ultimatum. Ci którzy skorzystają - rozmawiaj dalej, a z resztą zerwij kontakt. To tylko ludzie drobnego formatu. Innymi słowy wypowiedz wojnę światu i zacznij robić to co uważasz za słuszne i wspierać to w co wierzysz - czyli chroń swoją kobietę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiadomo, że w gimnazjum oceniają po wyglądzie, ale w szkole średniej mogliby już wykazać odrobinę dojrzałości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×