Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Karina_777888999

dziękuję Pani K.

Polecane posty

Gość Karina_777888999

Gdy miałam 17 lat poznałam starszego o 12 lat chłopaka. Zawrócił mi w głowie jak mało kto, po szkole codziennie biegałam do niego, gotowałam mu obiadki aby miał ciepłe jak wróci z pracy, myślę że byłam z nim szczęśliwa po ponad 1,5 roku związku on nagle zaczął snuć poważne plany dot. nas a mianowicie zaczął mnie namawiać na dziecko i ślub. Byłam jeszcze młoda i głupia i zgodziłam się abyśmy zaczęli starać się o dziecko, nikomu jeszcze o tym nie powiedziałam ale odstawiliśmy wszelkie zabezpieczenia. Pewnego dnia, był to dzień kobiet więc Pani K. od historii wyjątkowo podarowała nam lekcję i powiedziała że prosi wszystkie dziewczyny z klasy aby poszły na studia, stały się niezależne itp tak przez 45 minut, a do mnie dotarło co właśnie chcę zrobić, czyli że chce być kobietą na utrzymaniu mężczyzny, bez wykształcenia itp. Powiedziałam chłopakowi o tym, że jednak nie chcę dziecka że chce iśc na studia itp, modląc się abym jeszcze nie była w ciąży. Na szczęście nie byłam, nasz związek nie przetrwał mojej decyzji i chwilę później rozstaliśmy się. Ja poszłam na studia, poznałam męża i tak minęło 11 lat. Świat jest mały i jak się okazało pracuję z kuzynką dziewczyny która wyszła za mąż za mojego byłego chłopaka, podobno szybko "wpadli" i ona jako 20 letnia dziewczyna wyszła za mąż i teraz przychodzi do swojej kuzynki i płacze że zmarnowała sobie życie u boku tego człowieka i nie ma nawet gdzie odejść ... współczuję jej i dziękuję Pani K. za lekcję która zmieniła moje życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gratuluje dobrego wyboru, miałaś duże szczęście ze posłuchałas rady starszej osoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×