Gość gość Napisano Listopad 8, 2017 Czy to normalne żeby szyna relaksacyjna na zęby kosztowała 1200zł? Jak stomatolog tyle zawołał to aż mnie zamurowało, wcześniejsze badania stawów i zwarcia wyniosły mnie 500zł. Nie chce znowu płacić za wizytę konsultacyjną itd., ale ta cena to chyba lekka przesada. Znajomi płacili nie więcej niż 300 zł. Może jest jakiś ekspert na forum, który wytłumaczy mi ten fenomen. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach