Dzieci chciały pieska a gdy już jest...

Uciekają przed nim na łóżko,boją się nawet czasem pogłaskać,ale go bardzo lubią.Mają 10 i 3,5lat. Szczeniak ma dopiero 2miesiące i jest średnią rasą więc jest malutki ,co będzie jak urośnie? Czy dzieci się przyzwyczają z czasem i nie będą się zachowywać z dystansem? Jak narazie to mąż najbardziej bawi się i opiekuje się pieskiem ,ja nie przepadam za pieskami ale nie chciałam zabierać rodzinie radości z posiadania psa.Jak było u was odrazu miłość ? Może macie jakieś rady?

Naucz dzieci jak się obchodzić z psem i po sprawie.

Oddaj szybko psa poki jest maly!

Oddać psa? I czego nauczy tym dzieci? Pies to zobowiązanie na kilkanaście lat, nie zabawka. Dzieci się przyzwyczają, tylko trzeba je nauczyć obchodzenia się z psami. Uciekają, bo szczeniaczki podgryzają. Jedno dziecko nakręca drugie w tych ucieczkach, to też forma zabawy.

dziś Potrafią obchodzić się z psem ale boją się. Xxx Co innego gdyby mąż i dzieci nie pokochały pieska, może bym oddała komuś kto ma doświadczenie ale co winny jest piesek?? Mnie od rana brzuch boli :/ boję się że później będzie nieufny do dzieci jak nie przestaną się bać :(

Jakieś rady??

To jeszcze szczeniaczek, więc ma pstro w głowie i podgryza ostrymi igiełkami, dlatego taka reakcja dzieci. Zachowanie pieska się zmieni. Dzieci wzajemnie się nakręcają w tym "strachu". Każde z nich powinno osobno spędzać czas z pieskiem, gdy drugiego dziecka nie ma przy tym. Potrzebne są też psie zabawki, piłki itd, ale to pewnie macie. Dzieci obserwują też Ciebie, zwróć uwagę czy Ty sama nie trzymasz zbyt dużego dystansu do psa. Dzieciaki się przekonają, że takie podgryzanie i skakanie to nic złego. Ty sama musisz się bawić z pieskiem, dzieci Cię obserwują :)

Miałam koleżankę, która całe życie skakała po łóżkach, fotelach przed moim mikroskopijnym psem, który ją zawsze ignorował, I mimo że była y mnie w domu codziennie. Podobnie z innymi psami miała. Jakaś dziwna fobia. Poza tym nie widziałam nigdy, żeby dzieci uciekały przed psem i to szczeniakiem. Dziwne.

Musisz nauczyć dzieci, że pies nic im nie zrobi itd.. pies od małego tez powinnien byc uczony, że dzieci nie mozna gryżć i byc lagodnym, gdy będą uciekały i krzyczały to pies z czasem moze zrobic sie agresywny, nie bedzie nauczona zycia z dziecmi.

Młodsze dziecko jeszcze rozumiem ale 10latek?

mały smrodek to może jeszcze się bać, ale 10-latek zeby był tak głupi? w tym wieku wiekszość dzieci jest jednak bardziej ogarnieta

dziś Może i jest nie ogarnięty :) ale co wnosi "mądrego" twój komentarz??

Oddaj psa rodzinie która nie boi się psów,dopóki mały.Hodowcy też chowają psy do 2miesiąca i piesek się nie przyzwyczaja później go sprzedają-podejdź tak do tego.To nie dorosły pies który was kocha!Szybko przyzwyczai się do innego domu tylko znajdź właściwy bo sama widzisz różnie bywa.Tylko co na to twój mąż?

Oddaj psa po co ci smierdzacy problem? Teraz problem z wakacjami bo wszedzie psa trzeba zabierać, z weterynarzem prywatnie za ciężkie pieniądze do tego karma dla psa.wszystko kosztuje nie szkoda ci? Bym wolała na dzieci wydać lub na siebie a nie na smierdzacego głupiego psa. Teraz pies póki mały to fajny ale po.latach jak będziesz miała dość.

My też wzięliśmy szczeniaka rok temu. Na początku córka się jej bała i nie chciała się z nią bawić bo faktycznie gryzła i skakała wiadomo jakie są szczeniaki. Nie zmuszałam jej do zabawy po prostu tak jak u Ciebie mąż uwielbiał się z nią bawić. Teraz gdy piesek ma rok i już jest spokojna to córka nie ma już problemu z zabawą nawet przytula ja gdy przyjdzie strasznie brudna ze spaceru. Więc cierpliwości.

dziś Dzięki za słowa otuchy :) dzisiaj jest nawet trochę lepiej

Dokładnie, spróbuj nauczyć ich jak się zachowywać. My na przykład kupowaliśmy takie przysmaki jak Snack Skin & Coat Dog od vetexpert i dzieci na przykład podawały psiakom :) i się zaczęły z nimi bawić

przecież jesteś matką to ich do wuja naucz zabawy z psem, dostajesz 500+ od podatników to twoim zasranym obowiązkiem jest całkowite oddanie sie dzieciom