Gość gość598 Napisano Listopad 9, 2017 bo pojawił się chłopak, podobno bardzo zakochany we mnie (chociaż teraz to już sama nie wiem co to było) i tak to się skończyło że nawet się nie umówiliśmy :( Nie będę pisać bo to długa historia, ale w sumie to nawet nie wiem co się stało że nic z tego nie wyszło, co poszło nie tak. w sumie to nawet nie wiem czy to się faktycznie skończyło bo on cały czas gdzieś w pobliżu jest ale mam wrażenie że dał sobie spokój ze mną :( U mnie to zawsze wszystko się kończy zanim się tak naprawdę zacznie :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach