Jak poprosic o chodzenie

Witam znam pewna dziewczynę od miesiąca , mam 21 lat no i spotykamy sie raz na jakis czas i piszemy ze soba nonstopa . Bardzo mi sie podoba ona tez mnie lubi i teraz pytanie skoro jestesmy na relacji koleżeńskiej jak moglbym poprosic ja o jakies częste spotkanie lub zebysmy zostali para

Zaproś ją gdzieś tak, żebyście mogli porozmawiać dłużej i w trakcie rozmowy zaproponuj, że chciałbyś widywać się z nią częściej. Jeśli się zgodzi- to można rzec, że już jesteście "parą" :)

A czy miesiac to nie za wczesnie? To znaczy jak sie zgodzi to co wtedy jeszcze nie mialem styczności ze zwiazkami

Nie, nie za wcześnie. Najważniejsza jest szczerość. Wytłumacz, że zależy ci na tych spotkaniach, że jeszcze nigdy nikogo tak, jak ją, nie traktowałeś, że chciałbyś kiedyś powiedzieć jej, że ją kochasz, ale na razie tego nie mówisz, bo po pierwsze boisz się ją taką deklaracją wystraszyć, a po drugie nie bardzo wiesz, jak to zorganizować, bo jeszcze nigdy takich słów żadnej dziewczynie nie mówiłeś. Obserwuj ją, ale się nie wycofuj, jeśli będzie zaskoczona, daj jej czas ochłonąć. Nie, nie proponuj, że poczekasz, ale nie domagaj się, żeby ona od razu powiedziała ci, że ona też. Spokojnie, powiedz, że chcesz względem niej być uczciwy, że coraz bardziej się w to angażujesz i chcesz, żeby ona wiedziała, że bardzo ci na niej zależy. To działa, w najgorszym razie uzyskasz informację, że ona nie jest gotowa na związek. Możesz zadeklarować, że poczekasz, ale przynajmniej będziesz wiedział, czy warto czekać. Delikatnie, nic na siłę, ale szczerze i stanowczo. Dziewczyny to lubią, lubią mężczyzn, a nie bajkopisarzy fantastów. Aha, jakbyście przy okazji przechodzili koło kwiaciarni, kup jej jakiegoś maleńkiego kwiatka, ale to już po wyznaniu, co czujesz. Romantyczność też się opłaci.

Czyli mam powiedziec jej to w oczy szczerze czy chcialaby sie czesciej spotykac, planuje zabrac ja do kina i dopiero potem na jakis spacer żeby o tym pogadac ale wole od razu wiedziec czy cos bedzie niz pozniej zebym rozpaczal

napiszę bardziej po męsku...całowaliście się już chociaż ?

Jeszcze nie, jeszcze mamy taka relację kolezenska

nie słuchaj tych bzdur z gość dziś

bo prawda jest taka ,że żeby zostać prawdziwą parą to musi być też chemia / pożądanie . Jak jej wyznasz uczucia ,a nie będzie chemii miedzy wami to g****o z tego wyjdzie i zostaniesz co najwyżej przyjacielem / będzie zakochany w niej ,ale nawet jej za cycka nie złapiesz i będziesz się męczył z tym. Żeby coś z tego wyszło to musisz w pewnym momencie zaryzykować i ją pocałować. Stwórz do tego odpowiednie warunki np umówcie się do kina potem jakieś piwko ..i jak będziesz czuł ,że ona " leci na Ciebie " to masz ku temu sposobność ,a jak laska trzyma dystans cały czas to to nie za dobrze wróży

Znaczy wiesz po miesiącu to najpierw wole no zeby bardziej sie z nią spotykac i częściej zeby wiedziala ze chce . Nie wiem jak do tego podejsc bo ona chyba czeka na moj krok

Takie proszenie o chodzenie to dziecinada, sztucznie to brzmi. Po prostu częściej inicjuj spotkania, z czasem bliskość, okaż jej czułość, może podaruj różę. Samo się rozkreci jeżeli jest uczucie z obu stron i chęć bliższej relacji.

"Chodź ze mną" I jak pojdzie to oznacza ze juz chodzicie

skoro miesiąc czasu już ją znasz to już czas najwyższy. W tych tematach niema co czekać bo im dłużej zostaniesz na stopie koleżeńskiej tym gorzej i trudniej dla Ciebie będzie potem to zmienić. Jak będziesz z nią tylko spędzał więcej czasu ,ale nie będziecie nawet chodzić za rękę i się całować to zostaniesz jej przyjacielem..aż w pewnym momencie powie Ci na waszym przyjacielskim spotkaniu ,że ma chłopaka i wyjeżdża z nim pod namiot i dlatego nie może się z Tobą następnym razem spotkać, ale potem wszystko Ci opowie jak było ..w końcu będziecie dobrze się znali .Mówię Ci to jako doświadczony facet, mąż i ojciec...ale twoja decyzja , może jeszcze nie jesteś gotowy i musisz doświadczyć takich właśnie takich rzeczy jak zostanie przyjacielem kobiety.

Zauważ, że jest tu wiele wpisów mężczyzn, którym nie wyszło i przesiadują na babskim forum. Nie słuchaj ich rad, bo skończysz tak samo, jak oni. Do końca życia nie znajdziesz dziewczyny. Szczerość jest najważniejsza. I zdecydowanie. Każda normalna kobieta potrzebuje zdecydowanego mężczyzny, który wie, czego chce. A namawianie do tego, żebyś dał sobie na wstrzymanie, to zwyczajne działanie na twoją niekorzyść. W końcu, zanim ją pocałujesz, ona musi wiedzieć, czy chodzi ci o trochę przyjemności, czy o związek, coś, co najwyższy czas na poważnie budować. Przecież z gimnazjum wyrosłeś, to czemu słuchasz rad gimnazjalistów, którzy się tu zaplątali i zachowują się, jak dzieciaki?

gość dziś "W końcu, zanim ją pocałujesz, ona musi wiedzieć, czy chodzi ci o trochę przyjemności, czy o związek, coś, co najwyższy czas na poważnie budować." Od pierwszego pocałunku do budowania poważnego związku to jeszcze daleko. Owszem można coś wspomnieć mimochodem w trakcie spotkań ,że szuka się kogoś na dłużej, że np przygody mnie nie interesuje itp ,ale bez przesady. Zanim zacznie się budować poważny związek to potrzebne jest trochę szaleństwa, trzeba budować bliskość, w skład czego wchodzi również dotyk i pocałunku ,a nie deklaracje na dzień dobry. To wszystko i tak wychodzi w trakcie spotkań jakim ktoś jest człowiekiem i czy chce się spotykać tylko dla przyjemności czy chce budować związek określają czyny na kolejnych spotkaniach ,a nie puste słowa na pierwszej randce.

Zabiore ja do kina i potem na spacer, tylko jak moge to wyrazic ze chce po prostu spedzic z nią wiecej czasu zeby nie myslala ze juz milosc jest. Bo tez trzeba najpierw to zbudowac i zeby nie odrzucila mnie od razu

Hej maleńka, będziesz ze mną chodzić, kupię Ci czekoladę :)

gość dziś kino i spacer ok. Teraz jest dość zimno wiec spróbuj ją na spacerze przytulić i zobacz reakcję.Co do "wyznawania uczuć" to na taki etapie wystarczy ,że jej powiesz ,ze lubisz takie wasze spotkania i że coś w stylu " dobrze się z tobą czuję" ..tyle styka Spróbuj ją przytulić/objąć na spacerze jak ona będzie się z tym czuła dobrze to może jak usiądziecie na ławce to spróbuj doprowadzić do sytuacji ,żeby Ci usiadła na kolanach. ( może być zabawa jakieś szturchańce zaczepne , przepychanki ..cokolwiek co uważasz ,że będzie dobre ) Jak to zrobi już jest pozytywnie...i możesz przymierzać się do całowania itd..

Masz już dość masturbacji ? Twój drągal nie domaga ? Ciagle w pracy się masujesz ? http://e-masturbacja.pl Mi pomogli pomogą i Tobie