Pytanie do facetow o ślub i oswiadczyny

Co musi mieć kobieta żebyście się chcieli z nią ożenić? A jeśli się nie zenicie chociaż długo jesteście już razem to dlaczego? Czy to pomaga jak kobieta postawi Was pod ściana? Pytam, bo mam bardzo fajna ciotkę. Ona jest teraz już blisko 40tki, ale pamietam ja jak była tuż przed 30 i zawsze ja lubiłam. Ona nie miała nigdy męża, choć była w dwóch długich związkach i teraz jest w trzecim. Czytałam różne książki i artykuły i w ogóle mi się wydaje, ze ona powinna mieć męża. Po pierwsze, zawsze jest bardzo kobieca. Jest ładna i zadbana, dobrze gotuje i jest taka troskliwa. To znaczy zawsze zauważy, ze ktoś złe się czuje albo nie ma humoru, pomaga ludziom, pomaga zwierzakom, lubi małe dzieci. A jednocześnie nikogo nie zamęcza swoją pomocą, nie nadskakuje, nie zdradza tajemnic. Ma tez swoją dumę i wartość. Po drugie, dobrze gotuje i piecze, umie szyć. Ma zdolności artystyczne. Po czwarte, pracuje, sama się utrzymuje, niezłe zarabia, ma własne mieszkanie. Poza tym ma naprawdę dobry charakter, jest zabawna, dowcipna i nie zrzędzi. A jednak nie ma szczęścia. Miała dwóch facetow po wiele lat i żaden się nie oświadczył. Jak spytałam to mówiła, ze chciała wyjść za mąż, ale na nikim nie chciała wywierać presji. Teraz ma trzeciego faceta, niby tylko od dwóch lat i niby on mówi, ze chce mieć z nią córkę, a jeszcze się nie oświadczył, chyba wie, ze już niewiele czasu jej zostało, a może ściemnia. Czemu moja ciotka nie ma szczęścia w miłości? Ona jest taka fajna...

Podobno jej dwaj poprzedni faceci ja zdradzili ( z mężatkami) i później obaj chcieli wrócić, ale ich wyrzuciła. Dla mnie ona jest fajna. Pamietam jak była z poprzednim „wujkiem” to wydawali mi się szczęśliwa para, zawsze się z szacunkiem traktowali. Wiem, ze ona mu tez dużo pomagała, a jednak ja zostawił. A moja druga ciotka ma męża, chociaż jest dużo brzydsza i niemiła. Swojego męża potrafi wyzwać za byle co, aż on się przed nami żali. Ale ona ma męża i on jej nie zdradza... Od czego to zależy?

Z opisu naprawdę fajna kobieta. Szkoda jej. Niech jej się wreszcie poszczęści w życiu bo zasługuje na to. Może jej przodkowie cos nakręcili i do niej jakas zła karma wraca za los oporzedników bo inaczej nie da sie tego wytłumaczyć jak taka fajna.

Karma? Można to jakoś odwrócić? Chciałabym jej trochę pomoc... Ostatnio kuzyn się oświadczył dziewczynie po pół roku, on ma 24 lata, a ona 19. Ogłosili to na imprezie rodzinnej, widziałam jak jej się na chwile smutno zrobiło. Nowy „wujek” wyglada na zakochanego, ale nie wiadomo na co czeka. Aż ona nie będzie już mogła mieć dzieci albo aż mu się znudzi chyba. :( Serio jest fajna. I nie jest przy tym ani mdła, ani nudna, ani nie ma staropanieńskiej naleciałości. Przeciwnie, to taka barwna osoba, z pasjami. Moim rodzicom zawsze bardzo pomagała. Jak byłam mała zajmowała się mną, a jak teraz z nią rozmawiam nie czuje jakiejś wielkiej różnicy wieku, jest młoda duchem. I naprawdę ładna, chciałabym tak wyglądać w jej wieku... A Ty jesteś facetem czy kobieta? Może jakiś facet coś podpowie?

Może to ona nie chce ślubu? W tych czasach śluby nie maja juz sensu. Nie widzisz co się dzieje? Ile zdrad, rozwodów?

Przecież napisałam, ze ona chce wyjsc za mąż i mieć dzieci.

twoja ciotka to stara rura,niech się weżmię za szydełkowanie albo zapiszę do kółka różańcowego,a nie slub i dzieci :-D

Jest coraz starsza, ale zastanawiam się, co poszło nie tak. Ona chyba tez już myśli, ze nie będzie miała dzieci i męża. Tak mi jej zal... naprawdę nie zasłużyła na taki los. Nie obrażaj jej gościu. Tez kiedyś będziesz tyle miał.

To znaczy tez będziesz miał 40 lat.

Ale czego ci zal? Ty myślisz ze maz i dzieci to taki miód??? W tych porno czasach naprawdę lepiej być samej. Co z tego ze masz męża jak on na ulicy ogląda się za innymi i w drugim pokoju sam ogląda porno mimo ze ma żonę? A teraz prawie każde małżeństwo tak wygląda. Ciągła rywalizacja i dbanie o wygląd, a jak się znudzisz mężowi to i tak gole baby na necie oglądać będzie. Miłości juz nie ma. A po ciąży jeszcze gorzej. Maz nie chce uprawiać sexu z zona bo juz nie ma ladnego ciała. W tych czasach naprawdę nie warto pakowac się w jakieś śluby. I to mezatki maja gorzej teraz, bo wszędzie golizna, porno i maz ma pełno pokus

Przestań. Moi rodzice naprawdę się szanują.

Ja pier... Moi rodzice kolo 60 tki tez się szanują, ale to inne pokolenie. Jak oni mieli 30 lat to nie było takiego syfu jak teraz. Prawie każdy maz ogląda porno na necie, nie ma juz miłości i szacunku do zony, to zupełnie inne czasy niż naszych rodziców i dziadków. Niech ta twoja ciotka żyje sobie sama szczęśliwie bez problemów. Po co jej maz któremu się znudzi szybko i będzie wolał porno od sexu z nią??? A ty jestes jeszcze mloda i głupia, ale zmadrzejesz gdy znajdziesz na laptopie swojego ukochanego chłopaka historie pełną stron porno. A na 99% tak będzie. Wtedy zmadrzejesz ze nie ma miłości i nie warto brać ślubu bo teraz faceci nie szanują kobiet.

Kolejny wróg małżeństwa. Może obydwie znajdą facetów, którzy nie oglądają pornografii? Lepiej żeby się męczyły w samotności i miały mysli samobójcze? Co w tym dobrego, że zostaną same? Chyba tylko to, że ty nie będziesz im zawiścił rodzinnego szczęścia.

Nawet jeśli mąż nie będzie doskonały moralnie, to warto założyc rodzinę i wychować dzieci. Znam parę kobiet, które postawiły swoich facetów pod ścianą, wyszły za mąż i są szczęśliwe, co prawda zasuwają jak woły pociągowe i zarabiają na całą rodzinę, no ale to jest kwestia sił fizycznych i psychicznych, które małżeństwo jak najbardziej zapewnia.

Po pierwsze na pewno nie jestes az tak blisko z coitka aby w 100 % powiedziec ze jest fajna. Moze w seksie jest kiepska, albo rzadzic chce, albo zbyt religijna. Mój mąż się oświadczył jak chciał już mieć dziecko.

Może nie jest idealna albo o wszystkim nie wiem, ale przecież nie tylko 100% ideały maja mężów, w tym i kobiety apodyktycznie i nie przepadające za seksem i religijne.